Piotr Strzembosz Piotr Strzembosz
337
BLOG

Pornografia jako wolność „słowa”

Piotr Strzembosz Piotr Strzembosz Polityka Obserwuj notkę 0

W Polsce jest wolność słowa, czego dowodem są pisma pornograficzne oraz obelgi wygłaszane w Internecie. Takie zdanie wygłosił marszałek Stefan Niesiołowski we wczorajszej „Kropce nad i” u Moniki Olejnik.

Nieco wcześniej ten sam prominentny polityk Platformy Obywatelskiej twierdził, że to, że w IPN pracuje Paweł Zyzak, autor krytycznej książki o Lechu Wałęsie, to „szczyt podłości” i domagał się wytoczenia wobec niego procesu. Nie inaczej wypowiadał się o autorach innej książki o Lechu Wałęsie, Sławomirze Cenckiewiczu i Piotrze Gontarczyku.
 
Czym zatem jest „wolność słowa”? Pornografią i obelgami, czy swobodną wypowiedzią na różne, również kontrowersyjne, tematy.
 
Jeśli tym pierwszym, to jesteśmy w awangardzie demokracji i wolności słowa. Jeśli tym drugim, to nie mamy demokracji i wolności słowa wcale...

Były radny Sejmiku Województwa Mazowieckiego, autor kilku scenariuszy filmowych i kilkuset artykułów, miłośnik kina, teatru i ogrodów botanicznych. 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka