Prawo i Sprawiedliwość osiągnęła swój cel – wszystkie media zajmują się „debatą ekonomiczną” pod dyktando PiS.
I nie ma tu najmniejszego znaczenia, czy debata jest merytoryczna, czy program ekonomiczny PiS, który był zarzewiem tej dyskusji, jest spójny, logiczny i dający możliwość na wyjście Polski z ekonomicznego kryzysu, czy też jest populistyczną bzdurą „kosztującą” budżet 60 mld zł.
A słuchając jednym uchem debaty w TV stwierdzam, że jest to merytoryczna, rzeczowa debata. Pierwsza taka w okresie rządów PO-PSL. Dzięki PiS…
Były radny Sejmiku Województwa Mazowieckiego, autor kilku scenariuszy filmowych i kilkuset artykułów, miłośnik kina, teatru i ogrodów botanicznych.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka