platos platos
1644
BLOG

Kto zamordował Rostowskiego i Sikorskiego? I dlaczego teraz?

platos platos Polityka Obserwuj notkę 9

Dziś na jedynce pojawił się tekst Piotra Piętaka o tym jak to Ewa Kopacz „morduje” Rostowskiego. Autor powiela moją tezę sprzed kilku miesięcy, o tym że to międzynarodowa finansjera stoi za aferą taśmową, ale wywodzi ją z zupełnie innych przesłanek. Ja stawiałem tezę że powodem ujawnienia i ataku był plan naruszenia monopolu emisji pieniądza a P.Piętak twierdzi, że powodem jest likwidacja OFE dokonana przez rząd PO.

 

Zdaniem Piętaka, atak skierowany był w kierunku Rostowskiego – głównego likwidatora emerytalnego przekrętu tandemu Balcerowicz-Buzek. Moim zdaniem to twierdzenie nie jest logicznie spójne. Jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że Rostowski jest ekspozyturą zagranicznej finansjery, że dopuszczony był w 2013 roku do posiedzenia grupy Bilderberg – możnych tego świata, to trudno uznać za sensowne domniemanie, że finansjera zaatakowała własnego wiernego agenta. (Na konto Pana Rostowskiego należy zapisać najlepszy z punktu widzenia wierzyciela stosunek wysokości odsetek do ryzyka za co dostał nawet pochwały i nagrody).

Rostowski w rządzie był gwarancją co najmniej neutralności finansjery. Działało to dobrze zanim został zdjęty przez Tuska jako warunek umawianego dealu szykowanego z innym eksponentem zachodniej finansjery Markiem Belką, któremu zamarzyło się uniezależnić i drukować pieniądz. Potem wartość Rostowskiego dla finansjery musiała zmaleć ale dla Kopacz nadal był gwarantem bezpieczeństwa.

 

W celu lepszego zobrazowania skomplikowania naszej sytuacji i tego układu weźmy pod uwagę casus drugiego z tytułowych bohaterów. Ten jegomość jest mocno zakorzeniony w strukturach atlantyckich (neocons?). Taka figura w rządzie dawała podobne gwarancje jak Rostowski, pomimo że pochodzi z innej z zachodnich stajni. Zauważmy że w tym roku, małżonka R. Sikorskiego jest uczestnikiem szanownego gremium pod nazwą Bilderberg. Zauważmy, że afera kilkometrówkowa na której PO jechała po opozycji jak po burej suce zniknęła w momencie gdy ujawniono, że ten jegomość nadużywał swej limuzyny. Zupełnie jak z aferą fryzjera w polskim futbolu, gdy sprawa doszła do Legii, Lecha i Wisły – przestano dyskwalifikować kluby. Tak to już działa.

 

Powstaje wiec pytanie, dlaczego Ewa Kopacz postanowiła pozbyć się tak istotnych postaci, będących reprezentantami bardzo wpływowych światowych lobby?

Żeby odpowiedzieć na to pytanie musimy zdać sobie sprawę z tego czym była PO. Otóż na kanwie resetu amerykańskiego z Rosją i ich désintéressement w Europie, Władimir Putin i Angela Merkel postanowili stworzyć bardzo korzystny dla ich państw sojusz. Do tego sojuszu potrzebowali podzielić się władzą w Polsce i dokonali tego kosztem amerykańskich interesów. Podział interesów przebiegał następująco Komorowski reprezentujący interesy rosyjskie związane z wojskiem i bezpieczeństwem, a Tusk reprezentujący interesy gospodarcze – ważniejsze dla Niemiec. Donald Tusk wypowiedział amerykanom traktat sojuszniczy 4 lipca 2008 roku w dniu amerykańskiego święta dzięki czemu PO otrzymała poparcie uczestników nowego porozumienia a amerykańskie interesy zostały tam zmarginalizowane.  Wydarzenie po tym fakcie nabrały przyspieszenia, wojna w Gruzji pokazała prawdziwe oblicze putinowskiej Rosji oraz to ze nie cała elita w Polsce zgadza się na nowy sojusz. Wystąpienie Prezydenta RP w Tblilisi oraz na Westerplatte jasno daja do zrozumienia. Zakryta dłońmi twarz Tuska oraz jego spacer po molo – te obrazy mówią więcej niż słowa. Problem proamerykańskiego Prezydenta Lecha Kaczyńskiego został rozwiązany rękami Tuska ( lub co najmniej za jego wiedza i zgodą – zdjęto ochronę Prezydentowi RP), który naiwnie liczył, że tym mordem założycielskim wejdzie do tego międzynarodowego układu na równych prawach. Cóż można przybić z Putinem żółwika ale to jeszcze nie znaczy o równoprawnej pozycji… Tusk musiał się srodze zawieść.

 

Sytuacja odwróciła się w momencie gdy amerykanie porzucili politykę resetu. Wiadome było, że Platforma musi pęknąć bo sojusz niemiecko rosyjski na skutek siły perswazji amerykańskiej został zdezaktualizowany. Angela Merkel odwołała Tuska przed niechybnym upadkiem w nadziei, że za kilka lat ta karta powróci. Gdy zmieni się europejskie status quo.

 

Platforma nawet po ujawnieniu taśm nie zdecydowała się na wyrzucenie skompromitowanych polityków licząc na to, że ich wpływy uchronią ją od porażki. Że uda się z powrotem przewerbować pod amerykańskie skrzydła. Zwracam uwagę na to, że Komorowski jako pierwszy podkreślał, że w wystąpieniu Sikorskiego jako Ministra Spraw Zagranicznych brakuje uznania interesów amerykańskich. Do końca licytowano wysoko, składając oferty zakupu uzbrojenia we Francji (Caracale) i USA (patrioty) licząc na to, że miecz damoklesowy uda się zatrzymać. Wybory prezydenckie pokazały że nie. USA/finansjera straciły zupełnie zaufanie do elity która tak chętnie wzięła udział w antyamerykańskim sojuszu. Swoją droga naiwnością było sądzić że po smoleńsku do którego się walnie politycznie przyczynili, mogą odzyskać zaufanie hegemona.

 

Ci panowie są skończeni na polskiej arenie politycznej. Nie maja już wsparcia zachodnich elit więc dla proniemieckiej Kopacz i jej rządu są bez znaczenia i bez wartości. Liczenie Sikorskiego na okręg bydgoski jest żebraniem u niemieckiej klamki. Przegrane wybory prezydenckie uzmysłowiły PO, że amerykańskie wpływy będą reprezentowane przez kogoś innego. Dla wielu polityków PO to koniec kariery i co gorsze bliskie spotkanie z seryjnym samobójca – STASI i razwietka nie pozostawia śladów i świadków.

http://niezalezna.pl/42583-rostowski-i-klub-bilderberg

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Grupa-Bilderberg-ponownie-obraduje-Z-Polski-tylko-Applebaum-7263494.html

 

platos
O mnie platos

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka