pleoneksia pleoneksia
62
BLOG

Z trampoliny na Białoruś

pleoneksia pleoneksia Polityka Obserwuj notkę 6

 

Ja nie jestem taki pryncypialny, jak Redaktor Leski. Idearozmów z Rosją na temat polskiej mniejszości na Białorusi sama w sobie nie wydaje mi się niczym godnym potępienia (tym bardziej, że to potępienie u Leskiego wynika chyba  z pobudek czysto moralnych). Oczywiście, jak to w tego typu polityce bywa, rodzi się pytanie, co polska dyplomacja miałaby do zaoferowania stronie rosyjskiej. Ale to już inna sprawa.
 
Słowa Kaczyńskiego odbieram natomiast jako dużą niezręczność. Uważam bowiem, że knowanie winno pozostać przed ofiarą spisku zakryte, tak długo, jak to możliwe. Jest wtedy skuteczniejsze, nie wywołuje niepotrzebnych perturbacji na arenie międzynarodowej, pozwala uniknąć zaangażowania państw trzecich i kontrdziałań ofiary.
 
Z otwartymi słowami Kaczyńskiego i z próbą ich obrony jest jak w tym starym dowcipie o Wałęsie na basenie (podstawimy Kaczyńskiego, żeby antynarodowy wydźwięk tego żartu był dla Czytelników S24 w pełni zrozumiały):
 
Kaczyński na basenie staje na trampolinie, wyciąga kranik i zaczyna szczyć do basenu. Widząc to, poseł Bielan (w oryginale: M. Wachowski):
 
- Panie prezesie, to jest basen, tu się nie szczy.
 
- Jak to się nie szczy? Tu wszyscy szczają!
 
- A pewnie, szczają, ale nie z trampoliny!
pleoneksia
O mnie pleoneksia

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka