To jest taka sprawa zerojedynkowa: albo się przyznają, przepraszają, płacą odszkodowania, albo nie.
Za każdego polskiego żołnierza w randze szeregowca - złotych polskich 300.000
Za przynależność żołnierza do korpusu oficerskiego - złotych polskich 150.000
Z tytułu wysokiej specjalizacji zawodowej żołnierza - złotych polskich 150.000
Za pogranicznika - złotych polskich 300.000
Z tytułu wysokiej specjalizacji zawodowej pogranicznika - złotych polskich 150.000
Za funkcjonariusza służb publicznych państwa polskiego - złotych polskich 300.000
Z tytułu wysokiej specjalizacji zawodowej funkcjonariusza - złotych polskich 150.000
Honorarium Matki-Polki - złotych polskich 500.000
Za mundur polskiego żołnierza - złotych polskich 27.657
Za szablę oficerską - złotych polskich 30.000
i inne...
Łączny koszt razy 4 na pokrycie strat moralnych
Do tego - kresy oraz Niderlandy, żeby sobie kacap jeden z drugim (tfu, kurwa jego mać) nie myślał.
Oczywiście, zdajemy sobie sprawę, że te kwoty są mocno zaniżone, powiemy wręcz - symboliczne. No ale przecież nie o to chodzi w pojednaniu.