Komentarz- nowa metoda manipulacji

Komentarz- nowa metoda manipulacji informacją (autoreklama) 

Charakterystyczne dla pojęcia obiektywizmu jest to, że ciągle brak jego precyzyjnej definicji, przy czym zakłada się, że każdy wie, co się za nim kryje. I tak, dla wielu dziennikarzy obiektywizm równoznaczny jest z przyzwoitością i równowagą w prezentowaniu różnych punktów widzenia. Wyniki ankiety przeprowadzonej w Niemczech wskazują, że dziennikarze, którzy pracu­ją „na miejscu" lub w redakcjach, są świadomi niemożliwości obiektywnego przekazywania relacji, gdy tymczasem redaktorzy naczelni podnoszą znaczenie obiektywizmu w pracy dziennikarskiej. Im większy jest dystans do dziennikarskiej codzienności, tym większa - jak można przypuszczać - skłonność do ulegania iluzji, że możliwe jest obiektywne informowanie- za http://www.eduteka.pl/doc/jak-powstaja-informacje-o-pojeciu-obiektywizmu-w-dziennikarstwie. 

Jeżeli pod danym tekstem widnieje wiele komentarzy, to niby dobrze, gdyż rozpoczął on polemikę na poruszany w nim temat. Tym niemniej można tym sterować zatrudniając odpowiednią ilość wypowiadających się pod osób- trywialne. Ktoś niezorientowany w poruszanej tematyce jest w stanie zasugerować się wpisami i wówczas mamy do czynienia z manipulacją.

Dojście do prawdy nie jest ani proste, ani łatwe, ale ma w sobie uroczy smaku uzgodnienia się z rzeczywistością. Po takiej analizie dopiero można mówić o pełnym obiektywizmie przedstawianego zagadnienia. Rozpoznanie prawdy i wtopienie się w nią, eliminuje własne zdanie autora, które jest już czystą diagnozą danego tematu. 

Jaskrawym przykładem wypaczenia obiektywizmu jest brak ingerencji w relację dwóch kłamców, których celem jest manipulacja opinią publiczną. Podanie na tacy ich gołych wypowiedzi bez stosownego komentarza niektórzy mogą uznać za istotę dziennikarskiej bezstronności. Jeśli zaś przyjąć ogólnikowo, że osobę uprawiającą ten zawód utożsamia się z „poszukiwaczem prawdy”, to reakcja powinna być natychmiastowa, a obaj „bajkogadacze” natychmiastowo zdemaskowani?

Przytoczonych powyżej informacji nie można nawet nazwać szkicem zarysowanego problemu, ale jest skrótowym stanowiskiem naszej redakcji. 

Wracając do kwestii komentarzy, które mogą być ukrytą formą manipulacji informacją, to czy jeśli jedna osoba pisze 156 negatywnych ocen, czy nie pozostawia to na innych czytelnikach żadnego wrażenie? Nie wpływa na ich zdanie? 

To racja podstawowa, że na naszym serwisie komentowanie odbywać się będzie przez Outlook- zazwyczaj jeden adres mailowy ma dany użytkownik w tym oprogramowaniu. Eliminuje to zdecydowanie statystycznie konieczność weryfikacji autora wpisu. 

Ponadto dominujący na naszym portalu jest neofelieton- specyficzny rodzaj publicystyki, w którym staramy się przedstawić nasza stanowisko w oparciu o prawdę, nie jakieś tam fakty. Kłamstwo jest faktem, ale nie jest uzgodnieniem się z rzeczywistością. Cenimy naszych czytelników za zrozumienie, że w obecnej dobie, manipulacji w środkach masowego komunikowania, rozumieją nasze podejście. My szukamy prawdy, a to jest żmudnym i codziennym procesem polegającym na całkowitemu poddaniu własnego myślenia na służbę antykłamstwu. Nie zyskuje się przez to pikowych wzrostów popularności, ale stabilnych czytelników, którym za pokładane w nas zaufanie dziękujemy. A czyta nas Polska oraz Polonia (USA, Niemcy, Norwegia, Szwecja, Rosja, Holandia, Wielka Brytania, Izrael, Dania, Ukraina, Hiszpania, Włochy, Australia, Szwajcaria).

Tekst ma częściowo charakter autoreklamy.