Poniższy tekst nie dotyczy ludzi pokornego serca, gdyż mają oni bezpośredni kontakt z Duchem Świętym, a Ten jest dawcą mądrości.
- I dano Niewieście dwa skrzydła orła wielkiego, by na pustynię leciała do swojego miejsca, gdzie jest żywiona przez czas i czasy, i połowę czasu, z dala od Węża- (BT; Ap 12,14).
- WIARA I ROZUM (Fides et ratio) są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji prawdy- Jan Paweł II.
Pismo Święte dopełnia informacje, które są nie do pojęcia rozumem ludzkim. Jeśli je ktoś neguje, sam sobie szkodzi zawężając intelektualne odczytanie rzeczywistości.
- Zło jest brakiem dobra, więc rozumem ludzkim go trafnie nie przeanalizujemy- parafraza słów prof. dr hab. ojca Krąpca.
Sama wiara jest łaską i w naszym mniemaniu w dużym stopniu tworzy pełne zaufanie do słów zawartych w Biblii. Niestety to nie wystarczy. Weźmy świadków Jehowy. Zaufanie do Pisma mają, ale niewiele z niego rozumieją- ich mózgi przebywają zapewne w krainie „Wiecznych Łowów”. Ta teza oparta jest dwuletnich debatach z nimi. No nic nie kumają. A dlaczego? To proste. Pismo jest napisane i tłumaczone „językiem” Ducha Świętego. Tylko ta Osoba Trójjedynego Boga (jedna natura boska, ale trzy odrębne i wolne Byty) może wyjaśnić zamysł zawarty w świętych zwojach. Wymaga to ustawicznej walki o pokorę u czytelnika. Na początku widzi się same litery, później zdania i w dalszym uniżeniu pojawiają się obrazy i zapachy.
Całość na:www.plonszczanin.pl/
Inne tematy w dziale Rozmaitości