Dziś parlament cypryjski parlament odrzucił projekt ustawy o wprowadzeniu jednorazowego podatku od depozytów bankowych. Było to jednym z warunków otrzymania przez ten kraj zagranicznej pomocy finansowej. Chodziło o 10 mld euro dla uratowania kraju przed bankructwem.
- Projekt został odrzucony– oświadczył przewodniczący parlamentu Janakis Omiru.
Polityk presję na Cypryjczyków, nazwał szantażem.
W parlamencie nikt nie poparł opodatkowania depozytów (36 przeciwko, 10 wstrzymało się od głosu, jedna osoba wyszła z sali podczas głosowania).
Tysiące mieszkańców Nikozji, stolicy kraju, przywitały decyzję parlamentu z euforią.
- Cypr należy do swego narodu. Zjednoczony naród nigdy nie zostanie zwyciężony– skandowano.
Inne tematy w dziale Rozmaitości