Nasz ukochany burmistrz, Andrzej Pietrasik, chyba uwielbia podróże za darmochę. Jeździ, gdzie się tylko da. Nie ważne czy go tam chcą, czy nie. Załatwił sobie szereg tras objazdowych poprzez wysyp miast partnerskich. A to „se” ze swoją świta skoczy do koszernego Izraela (miasto Ramat HaNegew), to potańcuje na Litwie (miasto Soleczniki ), zabawi się we Włoszech (miasta: Notaresco i Mosciano Sant'Angelo), walnie lufę winka we Francji (miasto Crépy-en-Valois), czy odda cześć Stalinowi w Wołgogradzie. Ten nasz cudak jest zwyczajnie boski. Prawie wszędzie bywa i chyba ma dar multilokacji? Hasa to tu, to tam. Pląsa i pręży klatę przed światem.
Z miłości do naszego najznamienitszego globtrotera prosimy radnych o ustanowienie nowego miasta partnerskiego. Nasz ekscelencja, Andrzej Pietrasik, wprowadził do Płońska wielokulturowość, to idąc tym tropem mamy propozycję. Niech następnym miastem partnerskim Płońska będzie Gaza, miasto w Autonomii Palestyńskiej, będące stolicą Strefy Gazy.
Oczywiście nasz najwspanialszy burmistrz, mędrzec wszechgalaktyk, powinien uważać, aby nie zaprosić delegacji z Ramat HaNegew (Izrael) na nominację miasta Gaza. Mogłoby wtedy dojść do starć zbrojnych.
A swoją drogą ciekawe, co wybrałby wówczas nasz przedoskonały włodarz w okryciu na głowę- arafatkę czy jarmułkę?
Inne tematy w dziale Rozmaitości
