Sieci handlowe zrujnowały polskich kupców. Wywierają olbrzymią presję na dostawców. I jest to zło. Opodatkowanie ich nic nie zmieni. Trzeba to towarzystwo wypędzić z kraju. Jest możliwe jedynie, kiedy wyjdziemy z Unii Europejskiej. Niemcy za pośrednictwem swoich ziomali Tuska i Buska zrujnowały nasz przemysł. Owady zaś obsiadły sektor kupiecki i jak wampir piją jego krew.
Premier Kopacz ponoć lata do Biedronki, jak tylko może. A jak nie może, to lata za nią koleżanka z partii, niejaka Mucha. Kandydatka na premiera ze Zjednoczonej Prawicy, co, to na imię miała właśnie Beata, wydała się załamach TV TRWAM. Audycja w cyklu „Rozmowy niedokończone” odbyła się 19 sierpnia br.
- To nie znaczy, że my jesteśmy przeciwko tym dużym sieciom. Absolutnie. To są firmy, które się rozwijają, które dają miejsca pracy.
Socjalistka Szydło w programie mówiła o równych prawach w handlu, czyli oderwała się kompletnie od rzeczywistości (nie istnieje wolny rynek, rządzą wszystkim sieci- za prof. dr hab. Arturem Śliwińskim http://plonszczanin.pl/Nowy/Aktualnosci/Polska/plonsk-polska-art,37-polska-w-sieci-agresora-wstep.html). Właściciele sieci sklepów Lidl oraz Kaufland pożyczyli od Banku Światowego i Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju prawie miliard dolarów. Pieniądze zostały przeznaczone na rozwój na terenie Europy Środkowo-Wschodniej. Taką informację podał brytyjski dziennik "Guardian".
W obecnej sytuacji na polskim rynku oferta Szydło jest absurdalna, ponieważ chcą poprawić konkurencyjność, zabetonuje obecny układ i polski handel już się nigdy nie podźwignie.
A na imię miała właśnie Beata. Przemówiła i coś wtedy wyskoczyło z wora…
Inne tematy w dziale Polityka
