Płońsk.Redakcja-plonszczanin.pl Płońsk.Redakcja-plonszczanin.pl
94
BLOG

Ratunek dla Polski – zlikwidować partie polityczne

Płońsk.Redakcja-plonszczanin.pl Płońsk.Redakcja-plonszczanin.pl Polityka Obserwuj notkę 1

Obecny konflikt polityczny w Polsce nie jest jakimś tam zaskoczeniem. W demokracji partyjnej bałagan jest wpisany w jej istotę. Obecny parlament przypomina burdel, z tym wyjątkiem, że panny mało urodziwe i zdecydowanie za drogie.

Od demokracji gorsza tylko tyrania

Obecna mutacja demokracji partyjnej nie ma nawet subtelnego związku ze swoim ateńskim pierwowzorem (rządził jeden arystokrata – np. Perykles; prawo głosu mieli jedynie światli obywatele, nie kobiety i nie niewolnicy lub inni tacy tam). Można to prześledzić, słuchając wykładów znawców tego tematu: prof. Kieresia, prof. Bartyzela lub innych filozofów realistycznych.

- Prof. dr hab. Jacek Bartyzel: http://www.radiomaryja.pl/multimedia/demokracja-cz-ii/

- Prof. dr hab. Henryk Kiereś: https://www.youtube.com/watch?v=wXYCwIKHnU4

Sam Arystoteles nie zostawił na tamtejszej demokracji suchej nitki – rządy hien nad osłami. I po epoce modernizmu, nic się nie zmieniło. Nadal dominuje sofistyka, czyli oszukiwanie wyborców, co do prawdziwych intencji demokraty – wybierz mnie, a ja zadbam szczególnie o samego siebie. Z tej racji w Polsce należałoby zdelegalizować prawie wszystkie partie polityczne, gdyż najczęściej są siedliskiem szkodników-karierowiczów.

Dodatkowo, obecnie na Gwiazdkę 2016, posłowie i senatorowie wypłacą sobie za nocne czuwania dodatkowe apanaże – np. marszałek senatu, Stanisław Karczewski (PiS), otrzymać ma dodatkowo ponad 33 tys. zł. brutto premii, a jego zastępcom przyznano po 22 500 zł. Cóż się dziwić, polityk lubi wypić oraz nawet zakąsić. Jeśli ktoś nawet nie chodzi na wybory, zapłaci aktualnym biesiadnikom w podatku VAT, to, co sobie na Wiejskiej zamażą. Jak widać demokratyczny poseł to aktywista-społecznik, ale własnego portfela.

- Demokracja ma wielką skłonność przeradzania się w tyranię – prof. Bartyzel.

- Podział na lewice i prawicę jest podziałem wewnątrz socjalistycznym – prof. Kiereś.

Demokracja to rządy miernot i darmozjadów

Największym pracodawcą w demokracji jest rząd. Z tej racji, w przypadku kryzysu ekonomicznego, miernoty moralne ślinią się do obozu władzy. W przypadku partii walczącej o władzę na jej czele stoi wódz. To on zatwierdza listy i ma wpływ na rozdawanie stanowisk w przypadku wygranej.

Koalicja PO-PSL (stronnictwo germańsko-ruskie) dostawała być może sms-y z Berlina i Moskwy, więc luk prawnych w ich ustawał było niewiele. Z tej racji te partie koniecznie wypada zdelegalizować – zdrada stanu. W przypadku stronnictwa żydowsko-amerykańskiego jest zgoła inaczej. Jarek z Żoliborza chciał zabłysnąć samodzielnością, oddał ustawy swoim wiernym sługom. I wyszło, jak wyszło. Kompletna kompromitacja intelektualna. Aż 8 poprawek do ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. A wystarczyło TK-szkodnika zwyczajnie zlikwidować – jednozdaniowa ustawa: „Ze względu na dobro Polaków, obecnie antypolski TK zostaje zdelegalizowany” i powołać się na Konstytucję (Art. 4). No, ale na początek ustawę pilotował poseł PiS , niejaki Ast. Zapewne ma IQ powyżej żyrafy i tylko tyle. Dał intelektualnie ciała i wtedy robotę dostał stary komuch Piotrowicz. Ten jednak nabawił Jarka kłopotów medialnych.

Badania lekarskie

Jeśli ktoś dał się nabrać na nieuchronność dziejową demokracji, powinien iść do lekarza specjalisty. Normalni ludzie śmieją się z „rządu hien nad osłami”.

Lekarstwo dla Polski -O tym jutro.

Nasz Narodowy Serwis Regionalny: Płońsk, Ciechanów, Mława, Żuromin i Przasnysz – www.narodowy-radykalizm.pl

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka