Pluszaczek Pluszaczek
1408
BLOG

Pracownik kontra szef - trzeba było zostać szefem...

Pluszaczek Pluszaczek Polityka Obserwuj notkę 21

Gdyby człowiek był szefem swojej firmy nie miałby tylu problemów co pracownik. Ale nie każdy może zostać szefem gdyż nie każdy dysponuje jakimś pomysłem na własną firmę oraz gotówką na realizację tego pomysłu.

Szef

Doskonale znane dwa punkty regulaminów większości firm:

1. Szef ma zawsze rację
2. Jak szef nie ma racji to patrz punkt pierwszy
   
Zgodnie z tymi punktami szef się nigdy nie myli. Doskonale wie jak zorganizować pracę swoim pracownikom. Wie jak przypilnować swoich pracowników aby pracownicy byli wydajni. Szef potrafi wezwać firmę która zamontuje kamery, najlepiej tak aby szef wiedział co mówią podwładni i widział co robią. Czas pracy monitorowany z dokładnością do sekund przez specjalistyczne komputery, firma chroniona przez agencję ochrony. Bo przecież szef dba o swoją firmę. Dbałość o firmę nie jest równoznaczna z dbałością o pracownika. Nie można generalizować, zawsze znajdzie się jakiś wyjątkowy szef na którego pracownicy nie dadzą powiedzieć złego słowa. Ale który szef w dzisiejszych czasach jest w 100% uczciwy wobec pracowników?

W wielu firmach nie realizuje się różnych świadczeń. Brak urlopu, brak świadczeń chorobowych, brak premii, zatrudnianie na 1/8 czy 1/2 etatu a praca 8 i więcej godzin, brak środków czystości, brak ubrania roboczego, brak ekwiwalentu za pranie swojego ubrania roboczego . Przykładów oszustw szefów wobec pracowników można mnożyć. Szefowie dbają o interesy firmy, niestety najczęściej tylko firmy...

Pracownik

Pozbawiony większości praw, musi siedzieć po cichu gdyż każde głośne wypowiedzenie swojego zdania grozi zwolnieniem. Wyzyskiwany przez szefów, pracujący ponad siły często w godzinach nadliczbowych które są niepłatne.

Na przykładzie dwóch firm w której miałem okazję pracować.

Firma A – zatrudniony na pełny etat, godziny nadliczbowe niepłatne, gdy się spóźniał zmiennik oficjalnie w dokumentacji było zapisane że spóźnienia nie było, a więc praca na konto zmiennika. Środków czystości brak, ubrania roboczego brak.
Po anonimowej interwencji w Państwowej Inspekcji Pracy firma zlikwidowała moje miejsce pracy, co poskutkowało rozwiązaniem umowy o pracę. Szef wiedział o planowanej kontroli, uzupełnił dokumentację, przyszli znajomi inspektorzy...

Firma B – zatrudniony na pełny etat, po 2 latach umowa zmieniona na pół etatu. Stawka godzinowa 5.50zł. Premii brak, chorobowego brak, urlopu brak. Każda nieobecność w pracy wiąże się ze zmniejszeniem wypłaty. Praca nieregularna, czasem 8 godzin przez 5 dni w tygodniu, czasem 6 godzin raz na tydzień. Środki czystości zazwyczaj są, ale bywają takie tygodnie gdy tych środków nie ma. Własne ubranie robocze, prane we własnym zakresie za pomocą własnych środków piorących. W przeciągu 3 lat pracy jedna podwyżka – z 5zł na godz. na 5.50zł na godz. Dla porównania w tym samym czasie co moje zatrudnienie chleb kosztuje 3 - 5zł, nie mam tu na myśli jakiś wymyślnych chlebków z ziarnami, Kg cukru - 2.90zł, margaryna 3zł. 3 lata temu chleb kosztował 1.80zł. Prosty przykład podwyżek cen i płacy.

Pracując w firmie B w przeciągu 3 lat pracy firma w pierwszym roku zakupiła maszynę za 100.000zł, w drugim roku dwa samochody, każdy po około 100.000zł. W trzecim roku większych zakupów nie było, ale za to szefostwo było na zagranicznych wczasach 4 razy!

Pamiętam jak dziś rozmowę z szefem...

 - gdzie pan jedzie na wczasy?
 - Odpowiadam: nad Bałtyk.
 - szef: Nad Bałtyk? Trzeba było jakiś kredyt wziąć i jechać za granicę

Łatwo powiedzieć „wziąć kredyt”... Ale ja już wziąłem kredyt, aby jechać nad Bałtyk. Ale o tym kredycie szef nie wie, to moja sprawa.

Oczywiście zawsze można poskarżyć się do PIPu. Ale nauczony doświadczeniem z poprzedniej pracy siedzę po cichu... Z szefem się nie wygra gdyż szef ma gotówkę na opłacanie znajomości i kontaktów które informują o kontrolach.

Wnioski


Żyjemy w nieudolnym kraju, w którym prawo obowiązuje najczęściej „na papierze”. Liczą się znajomości i „plecy”. Nie masz znajomości jesteś skazany na wegetację. Tak jak ja, tak jak tysiące innych ludzi. Tych ludzi których nie stać na godne życie czy chorowanie.

Dług publiczny rośnie w zastraszającym tempie. Znowu nas straszą likwidacją ulg.

A gdyby tak do firm wysłać kontrole?

Może to jest lekarstwo na dziurę budżetową?

Kontrole małych i dużych firm mogłyby wykazać jak wiele osób pracuje „na czarno”, a także jak wiele osób pracuje na cały etat mając płacone za pół etatu. W takich przypadkach szefostwo oszukuje podwójnie, pracownika oraz państwo. Niestety kontroli nie ma, pracownicy różnych firm boją się cokolwiek mówić gdyż strach przed zwolnieniem paraliżuje im usta. Bo przecież łatwiej tym z Rządu RP „przełączyć pstryczek” i z 22% VAT zrobić 23% lub 24% VAT, łatwiej zmienić ustawę zabierającą ulgi niż wysłać tysiące kontrolerów którzy sprawdzą wszystkie zakłady pracy.

Trzeba było zostać szefem. Takim bez skrupułów i bez serca. Trzeba było uruchomić własną firmę za pożyczone pieniądze lub przejąć schedę po rodzicach. Trzeba było zatrudnić na 1/8 etatu ludzi lub nie zatrudnić ludzi potencjalnych pracowników wcale, pozwolić na pracę „na czarno". Zatrudnionych wyzyskiwać na każdym kroku. W takim przypadku łatwiej byłoby godnie żyć, kupować nowe samochody, oraz jechać kilkukrotnie na zagraniczne wczasy...

Ale co warty jest człowiek wyzyskujący drugiego człowieka?

Nie jestem szefem, i nigdy nie będę. Nie uruchomię własnej firmy bo mnie na to nie stać, nie będę wyzyskiwał ludzi gdyż mam serce i rozum. Jestem skazany na wegetację, taką jak tysiące innych ludzi...

Zawsze można zmienić pracę... Oczywiście że można, ale w której firmie jest inaczej?

Przykład z ostatnich dwóch tygodni. Przychodzi znajoma do firmy C, chce się przyjąć do pracy. Na wstępie proponują: „możemy panią zatrudnić na pół etatu ale będzie pani pracować na cały etat. Umowa o pracę, na pół etatu”. Mówią wprost, bez ogródek że będą oszukiwać przyszłego pracownika oraz państwo. Nie boją się kontroli, gdyż z góry zakładają że jak już ktoś zdecyduje się na pracę to będzie siedział „po cichu”, zadowolony że w ogóle pracę znalazł.

Bo to Polska właśnie... „Zielona wyspa” zwana czasem „drugą Irlandią”...

Pluszaczek
O mnie Pluszaczek

Motto katastrofy TU-154M: Wy nie będziecie przykładać się do śledztwa i ujawnienia prawdy, a my nie będziemy naciskać aby tą prawdę ujawnić   Wybrane publikacje z mojej macierzystej www Za wszystkie darowizny finansowe oraz komentarze - Dziękuję :)     Uwaga! Materiały dotyczące fotomontaży niektórych zdjęć katastrofy TU-154M będę zamieszczał sukcesywnie, w ramach wolnego czasu, zanim zamieszczę tu kolejne ( lub starsze )części materiału dotyczącego fałszerstw w postaci fotomontaży sugeruję zapoznanie się z całością materiałów gdyż jest to bardzo istotne. Na podstawie jednego zdjęcia można wyciągnąć błędne wnioski, ale przyglądając się całości dostajemy jasny przekaz że bezpośrednio po katastrofie TU-154M działała grupa osób fałszujących zdjęcia. Teraźniejsi lub byli Goście Specjalni moich stron www: 1. Sergej Amelin - autor galerii fotografii dotyczących polskiego TU-154M   2. Serge Serebro - autor fotomontażu - "lądowanie samolotu AN-72"   3. B.Biel ( dziennikarka TVN ) - współautorka reportażu ( Wołoda Safonienko, Paweł Plusnin, Igor Fomin )   DEZINFORMATORZY: 1. Sergej Amelin ( był gościem na mojej www )   2. BBC-77 - fotomontaże z ciałami mającymi przedstawiać ofiary katastrofy TU-154M   3. Sergej Chirikov( agencja EPA ) - "smutek" - fotomontaż   4. Alexey Nikolsky( agencja AFP ) - Putin i Szojgu w Smoleńsku - fotomontaż   5. Serge Serebro - "lądowanie" samolotu AN-72   Wpisz swój adres e-mail aby subskrybować informacje o nowych wpisach. Subskrypcja mailowa dotyczy informacji publikowanych na stronie www.pluszaczek.com ( tu publikuję wybiórczo, w ramach wolnego czasu ): W HDK od 25.03.2004 W drodze po ZŁOTO :) do dnia 13 września 2011 Pluszak oddał 13,950 ml krwi :) a może oddasz i TY? ?  ZHDK  II Stopień  15.11.2010 :) ZHDK  I Stopień  06.05.2008 :) Krew Darem Życia - część I Krew Darem Życia - część II

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (21)

Inne tematy w dziale Polityka