O życiu (pomiędzy)
Pęknięcie już boli mnie coraz mniej
Wstydem płacę, choć wcale tak nie chcę
Wiem jednak, że jest to dobrej woli
Nieodłączny, istotny element
Tak sam dla siebie albo z człowiekiem
Gardzę sobą, bo goni mnie pycha
I czy mnie pytasz, czy nie, ja to wiem
Że więcej mam tu racji niż życia
Którego dotykam wciąż na co dzień
Niepotrzebnie tak stoję pomiędzy
Pieprzy mój rozsądek, soli serce
A ja chcę wierzyć, ża "ja" w to wierzy
Bo może być odwrotnie, najgorsze
Jeśli błądzę, mając rację, wtedy
Nic nie warte, co moje, co wasze
Co powiedziane, co przemilczane
Po(...)między