Niegdyś dwa filary Rewolucji Francuskiej - Danton i Robespierre – stają się wrogami. Wielki Nieprzekupny stracił do Dantona zaufanie, po przesłuchaniach w Konwencji Danton oczekuje więc śmierci - gilotyna stoi na placu. Kolejni wrogowie czekają na sąd. Chyba jeszcze głowa Dantona nie spadła do kosza, gdy Robespierre mówi zdjęty poczuciem tragizmu: Jeśli przegramy, cała rewolucja na nic. Jeśli wygramy – prawdopodobnie też. To moja ulubiona scena z dramatu Stanisławy Przybyszewskiej (samotnej córki młodopolskiego Stanisława) pt. Sprawa Dantona.
I u nas to samo – dziś kolejny sojusznik okazał się śmiertelnym wrogiem Wielkiego Nieprzekupnego. Tak to już bywa z rewolucjami. Ale włosów rwać z głowy nie warto. Należy raczej poczekać chwile, aż się ta rewolucja sama wykończy. Szkoda tylko, że nie uda się rozliczenie wielkich afer ostatnich 17 lat. Na to trochę liczyłam. Trudno.
Przed nami zapewne za jakiś czas wybory i nowe koalicje, które – po mojemu - nie będą miały żadnego znaczenia. Nikt właściwie nie wie co robić, nikt nie ma pomysłu, wszyscy widza zniesmaczonych wyborców.
Zdaje się, że przed nami czas, w którym trzeba się będzie zmierzyć z wyczerpaniem partyjnej formuły wyłaniania reprezentantów Narodu. Jeśli ktoś jest w stanie traktować dziś serio ideę, że Platforma, postkomunisci, Samoobrona, Liga czy ludowcy naprawdę reprezentują znaczące grupy obywateli i są w stanie stworzyć rząd, który będzie naprawdę rozwiązywał realne społeczne problemy – chyba nie jest przy zdrowych zmysłach.
Ja jestem ciekawa co – poza partiami - w końcu się wyłoni. Coś wszak musi, bo próżni natura nie znosi.
Przed nami całkiem niezłe pytanie: jak wyłonić reprezentantów, którzy istotnie kogoś – poza własną kanapą - będą w stanie reprezentować. Obawiam się, że jedyny istniejący w tej sprawie pomysł - jednomandatowe okręgi wyborcze – to za mało. Argument, że nigdzie na świecie niczego lepszego niż system partyjny nie wymyślono – odrzucam od razu. Cywilizacja przyszłości – że się posłużę określeniem Alvina Tofflera – najwyraźniej wymaga innych rozwiązań. No więc co będzie?
Mediuję i pisuję.
www.mediator.vel.pl
www.obywatel.org.pl
NIE NALEŻY USUWAĆ BLOGÓW!!!
Państwa już nie ma,tylko szyldu z napisem "POLSKA" nie wypada jeszcze zdjąć. Tak napisał unukalhai pod moim tekstem: http://www.pojedyncze.salon24.pl/150255,rozklada-sie-rozpada-znika-panstwo
Nie wierzyłam, że będziemy lepsi, ale nie sądziłam, że będziemy podlejsi - napisała u siebie Ufka cztery miesiace po smoleńskiej katastrofie.
wierzę w to co wierzę
i robię to, co robię
nie zamykaj mnie w szufladzie
szufladę zostaw sobie
- to cytat z płyty Budynia78, o której tu
Mój tekst prawie programowy: Polska jazda bez przepychanki
SKWzus to nie tajemnicza druzyna koszykarek tylko Salonowy Klub Wielbicieli zusu
Halo-centralo to blog, który zalożyłysmy z Aspiryna, żeby rozmawiać z Igorem i Radkiem. www.rozmawianie.salon24.pl
Notatki - zeby było pod ręką:
Ustawa o dostepie do informacji publicznej: http://www.bip.gov.pl/articles/view/41
Jak się zakończyły afery
- hazardowa
- stoczniowa
- z poprzednim prezesem ZUS
- senatora Misiaka
- Pawla Grasia z domem
- sprzedazy WNiT czyli Weroniki MP
- prezydenta Sopotu
- pożyczek posła Palikota
- mostowa(Most Siekierkowski)
- zabójstwo KOmendanta Głownego policji
Niewyjasnione peerelowskie
- śmierć Ksiedza Jerzego
Ten cytat z Lamy Zopy, lubie pamiętać: Your up and down emotions are like clouds in the sky; beyond them, the real, basic human nature is clear and pure.
I lubię pamiętać życzenia wielkanocne Starego,który tako rzekł był: "Bez siebie nie moglibyśmy istnieć jako różnorodna, błyszcząca grupa namiętnych wielbicieli swojego zdania." Otóz to!
lech janerka - konstytucje/reformator lech janerka - śpij aniele mój linkin park - faint
Moje teksty, które najbardziej lubię:
wspólnie z lorenzo, eumenesem, Starym, Referentem Bulzackim, Igłą, Jackiem Jareckim i przy życzliwym wsparciu Panów Jacka Ka., sapiensa, maxa, michaela i stefa. RZECZPOSPOLITA POPRAWIONA według Salonu24 Ballada o Narodzie http://www.pojedyncze.salon24.pl/42980,ballada-o-narodzie
Naród przy stole
Nasz czas sie kończy, Obywatele? A moze sie zaczyna?
Siła, co nie zaciagnie mnie do urny
Demokracja w berecie
Modlitwa o demokracje z wisienką
Igło, ścieg za ściegiem, uszyjemy te demokrację
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka