Polityka 14.12.2007, 16:41 Będziemy wdzięczne i szczęśliwe - musimy tylko zrzec się emerytu Drogie kobiety ! Piszę do was z małej litery i z kuchni, czyli z miejsca, w którym powinnam być. Dzisiejsze gazety podały*, że nasze emerytury – o 35 procent niższe niż emerytury...
Polityka 1.12.2007, 18:13 Kocham szamanów! Nie wchodziłam do salonu od czasu awantur z Panem PP, bo się balam, ze znów będą bić, a mi zbrzydło. Musiałam odczekac nieco, żeby mi przeszło. Przeszło - to wracam. ** Wciąż mi się myli premier Turski z...
Polityka 4.11.2007, 22:07 Kto tu, do cholery, rządzi? Dopóki władza nie będzie się samograniczać, dopóty nie będzie miała mojego szacunku. Takie zdanie wisi sobie u Jacka Ka, zaraz na początku strony. Dopóki każdy z nas w salonie nie będzie...
Polityka 2.11.2007, 15:47 Czy jest gdzieś Robin Hood?!!! Właśnie wysłuchałam wiadomości. 15 organizacji z Anglii stowarzyszyło się, żeby ratować las Sherwood, w którym dawno, dawno temu mieszkał sobie Robin Hood. 180 hektarów starych dębów jeszcze...
Polityka 26.10.2007, 09:55 Urok trzecich dróg Przypuszczam, że określenie późniejszego wieku emerytalnego dla mężczyzn było nie do końca świadomym wyrazem społecznej potrzeby sprawiedliwości. Wszyscy bowiem, gdzieś „pod skórą”, czujemy, że...
Polityka 11.10.2007, 11:50 Panie Marszałku, Wysoka Izbo, oddajcie moje 25 złotych! Stary wciaz mi wypomina że nie chcę isć na wybory. http://pojedyncze.salon24.pl/38275,index.html Napisałam mu wczoraj, ze mogłabym pójść (żeby oddac niewazny głos, ale jednak pojść) - tylko wtedy, gdyby mi tam oddali...
Polityka 10.10.2007, 19:03 Obrażają mnie za moje własne pieniądze. Zastanawiam się: dlaczego marszałek rozwiązanego sejmu, który jako podatnik finansowałam, pisze publiczne listy, w których mnie obraza. Przypuszczam, że Pan Marszałek Byłego Sejmu pobiera jeszcze swoją marszałkowską...
Polityka 7.10.2007, 15:27 Naród przy stole Spieramy się od wczoraj z wyrusem, za co mu jestem wdzięczna bardzo: http://tekstowisko.salon24.pl/37366,index.html Wyrus – mocno streszczając – woli brać za twarz i narzucać pewne rozwiązania. Ja – mocno...