Właśnie wysłuchałam wiadomości.
15 organizacji z Anglii stowarzyszyło się, żeby ratować las Sherwood, w którym dawno, dawno temu mieszkał sobie Robin Hood.180 hektarów starych dębów jeszcze zostało. Było więcej.15 organizacji zaczyna więc akcję ratunkową.
Reczpospolita podajehttp://www.rp.pl/artykul/2,66544.htmlże „w grudniowym konkursie Wielkiej Loterii (BIG Lottery) chcą wygrać 50 mln funtów (70 mln euro) na ten cel. Loteria jest filią brytyjskiej Loterii Krajowej, sponsorującej wiele rozmaitych inicjatyw.”
Jeśli 15 organizacji nie wygra na loterii, napisze pewnie wspólny wniosek o grant do Unii Europejskiej w ramach jakiegoś lokalnego partnerstwa, pilnując terminów a także – o, to najbardziej – formalnych wymogów właściwych wnioskom grantowym.
Ten wniosek oceni kilkunastu lub kilkudziesięciu unijnych urzędników na różnych szczeblach: lokalnych, ponadlokalnych, regionalnych. Jeśli procedury spójnosci czy jakies inne zostaną spełnione, 15 organizacji, być może, dostanie unijny grant na ratowanie dębów Robin Hooda.
Tym samym za pieniądze podatnika z Langwedocji czy Katalonii uratujemy zapewne jakiś fragment starego angielskiego lasu.I wilk będzie syty i Manchester City – jak mawia mój znajomy.
Tylko czy to ma sens?
Dlaczego nie zadbały o ten las jakieś - utrzymywane za pieniądze podatników - władze?
Dlaczego nie zadbały o stworzenie prawa, które uniemożliwiałoby wycinanie starych dębów, skoro wiadomo, ze i tak trzeba je chronić?
Po co właściwie wybieramy sobie w Europie od paru setek lat posłów do parlamentów? Narodowych, a teraz i brukselskich? Czy nie po to właśnie, żeby dbali ci posłowie o dobro wspólne? Jeśli nie dbają – po co nam oni?
Zdaje się, że zbudowaliśmy i utrzymujemy system, który służy sam sobie. Służy tylko działaniu systemu.
Tak jakby zależało nam na tym, żeby stworzyć obywatelom komfortowe warunki do stowarzyszania się przeciwko nie-działaniom władz, które sami wybierają. Za ich wlasne, obywatelskie, pieniadze, oczywiście.
Jeszcze raz pytam sama siebie: Czy to ma sens?
I odpowiadam: To sensu nie ma.
Hmm, ale ja w tym żyję. Tak jak 15 organizacji, które zapewne za jakiś czas zasiądą do pisania wniosków o unijny grant.
Czy jest gdzieś Robin Hood?!!!
Mediuję i pisuję.
www.mediator.vel.pl
www.obywatel.org.pl
NIE NALEŻY USUWAĆ BLOGÓW!!!
Państwa już nie ma,tylko szyldu z napisem "POLSKA" nie wypada jeszcze zdjąć. Tak napisał unukalhai pod moim tekstem: http://www.pojedyncze.salon24.pl/150255,rozklada-sie-rozpada-znika-panstwo
Nie wierzyłam, że będziemy lepsi, ale nie sądziłam, że będziemy podlejsi - napisała u siebie Ufka cztery miesiace po smoleńskiej katastrofie.
wierzę w to co wierzę
i robię to, co robię
nie zamykaj mnie w szufladzie
szufladę zostaw sobie
- to cytat z płyty Budynia78, o której tu
Mój tekst prawie programowy: Polska jazda bez przepychanki
SKWzus to nie tajemnicza druzyna koszykarek tylko Salonowy Klub Wielbicieli zusu
Halo-centralo to blog, który zalożyłysmy z Aspiryna, żeby rozmawiać z Igorem i Radkiem. www.rozmawianie.salon24.pl
Notatki - zeby było pod ręką:
Ustawa o dostepie do informacji publicznej: http://www.bip.gov.pl/articles/view/41
Jak się zakończyły afery
- hazardowa
- stoczniowa
- z poprzednim prezesem ZUS
- senatora Misiaka
- Pawla Grasia z domem
- sprzedazy WNiT czyli Weroniki MP
- prezydenta Sopotu
- pożyczek posła Palikota
- mostowa(Most Siekierkowski)
- zabójstwo KOmendanta Głownego policji
Niewyjasnione peerelowskie
- śmierć Ksiedza Jerzego
Ten cytat z Lamy Zopy, lubie pamiętać: Your up and down emotions are like clouds in the sky; beyond them, the real, basic human nature is clear and pure.
I lubię pamiętać życzenia wielkanocne Starego,który tako rzekł był: "Bez siebie nie moglibyśmy istnieć jako różnorodna, błyszcząca grupa namiętnych wielbicieli swojego zdania." Otóz to!
lech janerka - konstytucje/reformator lech janerka - śpij aniele mój linkin park - faint
Moje teksty, które najbardziej lubię:
wspólnie z lorenzo, eumenesem, Starym, Referentem Bulzackim, Igłą, Jackiem Jareckim i przy życzliwym wsparciu Panów Jacka Ka., sapiensa, maxa, michaela i stefa. RZECZPOSPOLITA POPRAWIONA według Salonu24 Ballada o Narodzie http://www.pojedyncze.salon24.pl/42980,ballada-o-narodzie
Naród przy stole
Nasz czas sie kończy, Obywatele? A moze sie zaczyna?
Siła, co nie zaciagnie mnie do urny
Demokracja w berecie
Modlitwa o demokracje z wisienką
Igło, ścieg za ściegiem, uszyjemy te demokrację
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka