polbrat polbrat
253
BLOG

Biało-czerwona dla Prezydenta Dudy.

polbrat polbrat Społeczeństwo Obserwuj notkę 1

W czwartek, 6 sierpnia jest uroczystość zaprzysiężenia Prezydenta Andrzeja Dudy. Zapewne większość z nas będzie tą uroczystość oglądała w telewizji. Czy możemy jakoś pokazać, że to jest dla nas bardzo ważne wydarzenie?

Tak, możemy to pokazać wywieszając w naszych oknach biało-czerwone flagi.

To jest akcja, o której poparcie apeluję.  Jednocześnie proszę o spopularyzowanie tej akcji poprzez rozpowszechnenie tego apelu w swoich środowiskach. Niech w naszych miastach małych i dużych pojawią się flagi, dużo flag. Pokażmy w ten sposób naszym sąsiadom, znajomym i zwykłym przechodniom, że ten czwartek 6 sierpnia to dzień wielkiej zmiany w Polsce, zmiany bardzo ważnej,  na miarę wielkiego historycznego przełomu. Tego przełomu bardzo potrzebuje Polska. Andrzej  Duda. wybrany przez nas Prezydentem Polski, stoi przed ogromną szansą jaka daje mu historia, ale jednocześnie wiemy o tym, że on sam nic nie zrobi, musi mieć poparcie. Jeśli od samego początku, od pierwszego dnia jego urzędowania nie bedziemy go wspierać i to w sposób aktywny, to Prezydent Duda może nie wykorzystac swojej szansy i przegrać. Wtedy my też przegramy. Czwartek będzie więc dniem ważnego testu. Testu tak dla samego A.Dudy jak i dla dla nas, normalnych, zwykłych Polaków. Będzie to test naszej aktywności, mobilizowania się, zdolności do samorganizowania się, ale przede wszystkim współodczuwania ważnch momentów w życiu narodu i państwa. Użytecznymi mogą być nawet najbardziej podstawowe działania społeczne. Do takich zaliczam najprostszy odruch wywieszenia w oknie biało czerwonej flagi.

Zaprzysiężenie prezydenta należy moim zdaniem do tej kategorii wydarzeń, w którym flagi powinny być wywieszane  sposób naturalny i odruchowy. W Polsce jednak przez 25 lat niestety takiego nauralnego odruchu sobie nie wyrobiliśmy. Stąd mój apel i prośba o wywieszenie flag.

Dla Polski. Dla nas samych. 

polbrat
O mnie polbrat

„Tam [w Polsce] jest miło, bo tam zawsze się czeka. Tam zawsze się wszystko „buduje”, tam nigdy nic nie jest gotowe. Tam zawsze trwa „jutro” (...). Ale z jednego nikt nie zdaje sobie sprawy, bo to ciężko: że nic już nie będzie jutro, bo jutro to oszustwo. Zawsze jest tylko teraz. Teraz widzę (...), że na nic tam już nie mogę czekać. Że tak, jak tam jest, tak będzie zawsze (...)”. Dziennik” Sławomira Mrożka

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo