Polaczok Polaczok
240
BLOG

Moralne prawo głosu w sprawie Ukrainy

Polaczok Polaczok Polityka Obserwuj notkę 5

 

Każdy, kto zabiera głos w sprawie aktualnej sytuacji na Ukrainie, ma jakiś powód. Aby znaleźć przesłanki, którymi kierują się mówcy, nie sposób jest tego dokonać bez ustalenia faktycznego stanu oburzenia społeczeństwa Ukrainy. Jak się okazuje, ulica ukraińska krzyczy zupełnie innym głosem niż tzw tuba propagandystów europejskich. Oto okazuje się, że zwykłym obywatelom Ukrainy nie chodzi wcale o uwolnienie z więzienia jakiejś ważnej osobistości pochodzenia żydowskiego, nie chodzi o potrzebę natychmiastowego bycia członkiem Unii Europejskiej. Krzyk ulicy poparty wystąpieniami posłów w parlamencie ukraińskim jest jednoznaczny – Ukraina ma dość skorumpowanej władzy i ograniczania swobód obywatelskich.

 

W dobie szalejącego kryzysu ekonomicznego i upadku wartości, obywatele Ukrainy mają dość obłudy i życia w standardach mafijnych. Szczere intencje obywateli, zmierzające do poprawy swojej sytuacji, upatrują poprawy w nowej perspektywie uczestnictwa w innym systemie wartości niż aktualny. Niestety, obawiam się, że żadna propozycja do końca nie sprosta oczekiwaniom Ukraińców. To, co było i jest - zapomnijmy. To, co nowe jest niewiadome, a raczej wiadome, gdyż można obejrzeć efekty działania wspólnotowego kołchozu w Polsce. Dlatego pytam, czy Ukraińcy chcą przystępować do takiej grupy państw Unii Europejskiej, w której to jedno z państw łamie wszelkie zasady współżycia? Obawiam się, że Ukraińcom nie o to chodzi. Chodzi im o to, aby nie żyć w państwie, w którym łamie się najdrobniejsze zasady sprawiedliwości, choćby w postaci następujących zjawisk :

 

1. Pobieranie mafijnych opłat za zezwolenie nadawania na multipleksie bez możliwości nadawania, tak jak w przypadku telewizji Trwam.

 

2. Oddala się wniosek o powołanie parlamentarnej komisji śledczej do spraw zbadania i wyjaśnienia afery Amber Gold.

 

3. Oddala się wniosek o powołanie parlamentarnej komisji śledczej do spraw zbadania i wyjaśnienia tzw katastrofy smoleńskiej.

 

 

4. Oddala się wniosek o powołanie parlamentarnej komisji śledczej do spraw zbadania i wyjaśnienia afery korupcyjnej w MSWIA.

 

 

5. Oddala się wniosek o powołanie parlamentarnej komisji śledczej do spraw zbadania i wyjaśnienia afery związanej z OFE. Ba, nawet nikt o to jeszcze nie wnosił, aby nie splamić stosunków plemiennych.

 

 

6. Ogranicza się ustawowo dostęp do informacji publicznej.

 

7. Podsłuchuje się swoich obywateli na każdym kroku.

 

8. Beatyfikuje (w dosłownym tego słowa znaczeniu) owoce z zatrutych drzew.

 

9. I innych milion wypaczeń, których świadkami jesteśmy każdego dnia – wstajesz i wiesz, że na pewno będzie coś złego się działo.

 

Czy w świetle powyższego obecne polskie władze mają mandat do zabierania głosu w sprawie Ukrainy? Co może zaoferować Tusk Ukrainie poza tym, czego mają już Ukraińcy po dziurki w nosie?

Inne techniki korupcji? - za pieniądze unijne? Nowe metody gnębienia opozycji? Prowadzenie dialogu społecznego zwanego monologiem Platformy Obywatelskiej?

 

Takich standardów Ukraińcy mają już dość - Putina znają, a Unici myślą, że ich jeszcze Ukraińcy nie poznali. Obawiam się, że potrzebna jest jeszcze inna droga, dla nas też.

 

 

Polaczok
O mnie Polaczok

.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Polityka