1. Donald Tusk opowiadał dzisiaj rzeczy niestworzone i niezgodne z rzeczywistością a także i ze zdrowym rozsądkiem - jak mały cygan.
2. Polskie służby są profesjonalne. Niestety, nie było ich w tych momentach w restauracjach gdyż nagrywani załatwiali na tyle niekonwencjonalnie interesy, że odbywało się to bez jakichkolwiek świadków. Tak działa mafia, która po aferze hazardowej zmieniła sposoby ukrywania swoich kroków tak, aby nie można było skojarzyć rozmów, spotkań z chronologią wydarzeń ustawowych i ważnych decyzji rządu. Stąd każdy, kto twierdzi, że służby nie zadziałały, jest w wielkim błędzie. Jednym słowem ktoś robi wała ze służb, w tym sam Sienkiewicz, który będzie szukał siebie jako odpowiedzialnego za to, że ktoś go nagrywał. Wszystkie służby powinny złożyć wymówienia z pracy za robienie z funkcjonariuszy idiotów.
3. Metody mafijne załatwiania spraw przez aparat Tuska przybrały takich rozmiarów, że rozzuchwaleni urzędnicy nie wykonywali swoich służbowych czynności w miejscach do tego przeznaczonych tylko jeździli potajemnie po knajpach załatwiać sprawy. Mowa jest o wielu restauracjach, w których były nagrywane rozmowy. Zapewne każdy minister miał ulubiony lokal i tam kwitło życie służbowe bez odnotowywania w księgach wejścia/wyjścia, kto i z kim rozmawiał. Kraśko zagiął dzisiaj Sowę w wywiadzie, a mianowicie na samym początku wywiadu Sowa zapierał się, że nagranie Belka-Sienkiewicz mogło być wykonywane w dowolnym lokalu, ale zaraz później przypomniał prawdopodobnie pod wpływem wcześniejszych wizyt Sił Wyższych, że goście wpisywali się do ksiąg. Nie zapomniał o tym szczególe w związku z pkt. 3. Słowa o tym ważą tylko dla debili zaś nie stanowią żadnego dowodu w sprawie i miały niejako sprawić wrażenie, że wizyty w razie czego nie były potajemne.
4. Każdy myślący człowiek powinien zauważyć, że z Donaldem Tuskiem daleko już nie ujedzie, a i może wpaść w nieoczekiwanym momencie w tarapaty. Pierwszym do utraty czci jest minister Szczurek, który jutro będzie przechodził chrzest w owijaniu makaronu na uszy. Z dokumentów o reformie NBP wynika jasno dokładna chronologia zaplanowanych wydarzeń podczas rozmowy Belka-Sienkiewicz. Proszę pytać jutro Szczurka o daty dokumentów i o wpisy do książek rejestrowych.
5. Każdy urzędnik może czuć się bezpiecznie o ile wykonuje swoją pracę zgodnie z przepisami i procedurami w miejscu pracy a nie ciąga się po knajpach. Proszę sobie lepiej wyobrazić nie kto nagrywał i kogo, tylko ile takich rozmów na mafijnym poziomie nie zostało udokumentowanych! Afera hazardowa była pewnego rodzaju polem ćwiczebnym w ukrywaniu wszelkich późniejszych szwindli. Szkoda więcej gadać i pisać na temat mafijnego standardu funkcjonowania rządu Tuska. To trzeba zmienić jak najszybciej.
Inne tematy w dziale Polityka
