Wiele wskazuje na to, że zapadły decyzje o rozpoczęciu kolejnej wojny światowej. Praktycznie nie ulega to już wątpliwości. Jedyne co jeszcze jest wątpliwe, to udział USA.
Gdzie jest w tym Polska. Jest w mojej opinii w fatalnej sytuacji. Będąc wystawiona w pierwszej kolejności na reakcję Rosji. Bliżej Rosji jest do Warszawy, niż do Berlina, Paryża czy Londynu.
Rosja, jeśli zostanie zaatakowana, to nie podda się bez walki. Tu będzie chodzić przecież o dalsze istnienie Rosji na mapach świata. Będzie to dla Rosji kolejna wojna ojczyźniana, wojna nie tylko o przetrwanie, ale i dalsze istnienie.
Pytanie, jak Rosja będzie się bronić, jest pytaniem zasadniczym.
Przypuszczam, że Rosja będzie się bronić używając wszystkiego, co tylko posiada w swoich arsenałach. Nie jest zaś tego mało. Wręcz przeciwnie.
Czy Rosja przystąpi do tej wojny osamotniona, jest kolejnym ważnym pytaniem. Jak zachowają się Chiny, będzie tu najważniejsze. Jeśli Chiny wesprą Rosję, to Europa przegra sromotnie. Jeśli ktokolwiek myśli inaczej, to się myli.
Dziwić może, że kraje tzw. Zachodu, decydują się na rozpoczęcie wojny z Rosją w sytuacji, kiedy magazyny sprzętu i amunicji są tak znacznie wyróżnione, że praktycznie puste. To będzie miało swoje konsekwencje. Rosja przewyższa kraje NATO w produkcji rakiet i amunicji kilkukrotnie. To również nie będzie bez znaczenia.
Polska, odczuje powyższe najboleśniej. Będąc przyszłym, głównym miejscem toczących się walk i działań wojennych. Będąc skazana na odwet Rosji, już samym położeniem geograficznym. Wszyscy, którzy myślą inaczej, jedynie się łudzą.
Inne tematy w dziale Polityka