Wydawało by się,że 20 lat od momentu wydarzeń roku 1989 roku nasza demokracja zacznie powoli się kształtować i będziemy zmierzali ku nadrabianiu straconych w stosunku do Zachodu lat. Nic bardziej mylnego. Można powiedzieć więcej, to od polityków powinna wychodzić idea rozwijania ku lepszemu naszej demokracji,ale 20 lat to chyba jak dla polskich polityków za mało,aby zaczęli poważnie traktować wyborców i demokrację.
Mam tutaj konkretnie na myśli ostatnie wydarzenie związane z mandatami poselskimi. Otóż juz po wyborach 9 października kilku posłów w większości wybranych z list Polskiego Stronnictwa Ludowego mimo,iż zostali wybrani do Sejmu, to z owego mandatu poselskiego rezygnują. Jeden z posłów PSL, który uzyskał dla ludowców najlepszy wynik w Polsce-ponad 28 tys. głosów zrezygnował z zasiadania w Sejmie, gdyż dalej chce kierować pracami sejmiku województwa. Pytany co kierowało jego decyzją odpowiedział,że koledzy z sejmiku przekonywali go żeby został,ale już w czasie trwania kampanii wyborczej. Z kolei inni jak np. poseł Kopyciński zaklinający się pod koniec września,że napewno zostanie w SLD przechodzi teraz do Palikota ostro krytykując Sojusz.
A ja się pytam kiedy politycy będą poważnie traktowali odpowiedzialność i zaufanie, jakim obdarzyli ich wyborcy??.Bo moim zdaniem nie zmienia się reguł gry w trakcie jej trwania. Jak się postanowiło startować do Sejmu z list konkretnej partii to tej partii trzeba się trzymać a nie przechodzić do innej, bo jest liczniejsza i kłamiąc przed kamerą mówiąc,że teraz to lewicą jest Palikot a kilkanaście dni wcześniej mówiąc coś zupełniego odwrotnego.Albo zmieniać zdanie i dopiero po wyborach stwierdzać,że zostaje się na starym stanowisku,bo o to poprosili mnie koledzy??.Politycy tak robić nie powinni. Jeśli nie chcą startować do Sejmu, to niech w ogóle nie startują albo przed wyborami powiedzą to wyborcom.A nie robią to już po głosowaniu i startują tylko po to,aby nabić procenty swojej partii.A wyborcy zostaja oszukani. I niech się potem politycy nie dziwią,że ludzie nie lubią polityki jak są tak oszukiwani.
Inne tematy w dziale Polityka