Podobno nieuchronnie i rychło czeka nas wejście do Strefy Euro. Dziś rano słyszałem wypowiedzi ekspertów, przychylnych rządowi że to kwestia miesięcy. Czyli, że co na Boże Narodzenie 2013 roku będziemy płacić w Euro?. Faktycznie koniec Świata!
Niebywała to rzecz, bowiem, jeśli te doniesienia medialne okażą się prawdą to znaczy to tyle iż nasz kapitan- jaśnie panujący nam premier- wprowadza nas na tonący statek. Jak duże bowiem problemy przysparza Strefa Euro, zwłaszcza krajom gospodarczo i cywilizacyjnie nie tak bardzo rozwiniętym jak kraje zachodnie widać było podczas choćby kryzysu w Grecji. Strefa Euro tak naprawdę trzeszczy w posadach, pęka i jest ciągle reanimowana. A my do nie wejdziemy? Nam się to opłaca? Wolne żarty.
NAPISZ DO MNIE
punktwidzenia@op.pl
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"POLITYKA TO NIE ZABAWA, TO CAŁKIEM DOCHODOWY INTERES"
W.Churchill
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka