Nie moge, no nie moge. Nawet moje obrzydzenie nowa wersja S24 przemoge ale musze sie z wami podzielic ;-).
Pare tygodni temu patriotyczna blogosfera ekscytowala sie "sledztwem dziennikarskim" Anity Gargas pt. "Rezim Tuska wyprowadza piniondze przez inzynierow kontraktu na dziurawych autostradach". Bylo o milionach za 2km drogi, o dziesiatkach tysiecy dziennie placonych jednemu czlowiekowi i takie tam. Niestety sa jeszcze dziennikarze na tym swiecie poza Anita Gargas (niestety dla niej) - i cala szczwana akcja poszla w p*du.
http://wyborcza.pl/1,75968,14187345,Anita_Gargas_odkrywa__bardzo_nieslychana__sprawe_.html
Jak poprzednio przy awanturze o najdrozszych polskich autostradach (S8 W-wa) najsmieszniejszy jest ten sam akapit:
"Na koniec - kiedy ten przetarg rozpisano? 19 września 2007. Kto wtedy był premierem? Sprawdźmy... ależ tak! Jarosław Kaczyński"
PS. Patriotyczni blogerzy i dziennikarze - jak zawsze dostarczyc potrafia lolkontentu i nawet o tym nie maja pojecia. Tak trzymac! :-)
Komentarze