Na wielu forach zadziwiająco podobne posty - porównuje się sytuację z Gruzji, kiedy to Kaczyński kazał lądować mimo trudnej sytuacji politycznej, czego pilot nie wykonał. Teraz wiemy, że pilot wylądował - niektóre środowiska sugerują, że to Kaczyński zawinił wywierając presję.
Strach przed zjednoczeniem narodu jest zbyt wielki - trzeba szkalować!
Nie ma oczywiście żadnego dowodu czy poszlaki, że tak miałoby być, tym bardziej więc dziwi aktywność na różnych portalach, tych co w ten sposób tłumaczą tragedię.
Wszystkim jawnym,masowym i spontanicznym ruchom trudno jest przeciwstawić się prowokacjom i manipulacjom - uważajmy więc!
Strzeżmy się podziałów, gdy czeka nas walka.
Ci co jedną ręką wołają do pojednania, niekiedy w drugiej ręce mają nóż.
Nie jestem Polakiem, bo Polski już nie ma, nie jestem Europejczykiem bo urodziłem się w Polsce (Ludowej w dodatku).
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
