polski spirit polski spirit
325
BLOG

LONG LIVE THE QUEEN !!!

polski spirit polski spirit Rozmaitości Obserwuj notkę 33

 

 

 

LONG LIVE THE QUEEN !

 

        Marcinowi Dubienieckiemu wyraźnie znudziły się pieszczoty z niewdzięcznym narodem polskim, co nie chce teściowi stawiać pomników, a jego samego wnieść na rękach do Sejmu, bo tym razem wyjechał ostro z czachy:

 

''Nie ma takiego prawa, żeby mojej żonie odmówić. Marta Kaczyńska powinna dostać ''jedynkę", jeśli by tylko tego zapragnęła i wszystko, co jest jej potrzebne. W PiS nie może być dyskusji, czy Marcie Kaczyńskiej należy się miejsce na listach, czy nie. To Marta Kaczyńska oznajmia określone fakty, które powinny zostać wykonane.''

 

       No i nareszcie sprawa się ostatecznie wyjaśniła: Okazuje się, że nie można odmawiać nie tylko kobiecie, ale także Marcie Kaczyńskiej, która po prostu jak mówi to ma ! Żaden Polaczek nie będzie jej dłużej podskakiwał pod rzęsy ! Wytrzymała z nami rok po ( jej ) dobroci i wystarczy. Nie po to w końcu rodzina leżakuje  z królami  na Wawelu, żeby infantka ganiała się z burakami po kartoflisku. Jeżeli ona coś potrzebuje – należy jej się to od razu, jak psu buda. Chce ''1'' na wyborczej liście, to nie ma dyskusji pisowska hołoto i uważaj stryju, bo będzie po ryju. Chce ''69'', też nie ma to czy tamto, że już późno, łeb pęka, a w gardle sucho – do roboty i szlus. Kaczyńska zwyczajnie ''oznajmia fakty i one powinny zostać wykonane''. Panie Dubieniecki, tu się nie ma co cackać, bo to wyjątkowo wredny naród - najlepiej od razu chamów na kolana i jeszcze przygiąć prostackie łby butem do ziemi. Nie będzie nikt ( bez biletów ) spoglądał w boskie oblicze pana żony.

 

       Tym razem mecenasa chyba jednak trochę za ostro poniosło i odleciał zdecydowanie parę mostów za daleko od rodzinnej chałupy, dając wyraźnie do zrozumienia, dlaczego nikt nigdy, nawet w zabawie, nie chciał się z nim na rozum zamienić.Trochę więcej logiki panie papuga – jeżeli to pana ślubna dyktuje tu warunki, to po jaką cholerę jej jakaś ''1'', pisowska lista i jeszcze może spotkania wyborcze z pospólstwem ? Mówi i ma. Dzwoni do Schetyny, oznajmia określony fakt bycia posłem i to powinno być natychmiast wykonane.

 

       Ergo, jeżeli Kaczyńska mówi że ''jest krew na rękach i to nie były same przypadki i siły bezosobowe'', nawet jeżeli to żadnej logicznej i semantycznej kupy się nie trzyma, przecząc również prawom fizyki, to teraz jest to już fakt ! I nie ma co Tusku głupio się uśmiechać udając, że niby to nic nie rozumiem. Wyskakuj z jednorządowego garniaka, wbijaj się w pasiak i na kojo. Tam już czeka na ciebie noworodek Putin z mandżurem, którego na maniurę z firanami podwiozła kabaryna. Za wyrwanie polskiego chwasta, prorok wykrzyczał mu furę, ale ten, bez kiciorowania, ale za to już z cynkwaisem, mlasnął w kadzienniaku lizawą, obciął przez lipo, zarzucił, a nie jorgując jeszcze nawijki pojechał na berecie po rajtach gadowi w czasie ciach bajery. Teraz ze zhaltowanym szamotem kasuje parkietkę jadąc jednak farmazonem, bo zgłosił się na pojechanie w derby, lecąc bałahem na wydrę, że deczko rydego skitrał pod pokładem i jak kopsnie rakietę, to się podziałkuje z gitem w koronie. Tak właśnie Kaczyńska załatwi w Polsce pajdę Sowietowi, a nie jakieś tam maki - ćmaki, Anodiny, Klichy i Millery.

 

       A reszta pójdzie już z górki. Kaczyńska szepnie pod nosem co trzeba i już prezydent hrabia Komorowski, wraz z królami, cesarzami, kuzynami książętami, margrabiami, diukami, parami, lordami, kniaziami,markizami, baronami, szlachciurami, prałatami, biskupami, kardynałami i laskami, stawi się na Wawelu, by koronować ją na Królową Polski i przekazać już JKM, pełnię władzy. Obok niej, na polskim tronie - delfin Dubieniecki  w gronostajach, z infantkami na kolanach. Umarł król, long live the Queen ! Piaścicha na polskim tronie ! Hossanna, Alleluja !

 

       Potem będzie już tylko gorzej, ale wyłącznie nam, narodowi. Wysyłki, zsyłki, banicje, kazamaty i kibitki. Na wszelki wypadek radzę dobrze przeliczyć, który w kolejce do tronu jest arcyksiążę Jarosław Kaczyński ( czyli ile czasu zajmie mu bycie pierwszym po Bogu ), by dobrze obstawić u ''booka'' termin jego koronacji. Jako dyscyplinę dodatkową obstawiamy nazwisko delfinka, który jako płeć piękna zasiądzie obok niego  na polskim tronie, dając początek nowej polskiej dynastii. Wicehrabia Ziobro, baronet Kurski, czy sir Brudziński ?

 

 polski spirit

 

 

 

 

 

 

 

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości