poltergeist poltergeist
40
BLOG

Zbeszczeszczenie mowy Dziwisza

poltergeist poltergeist Polityka Obserwuj notkę 0

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=9448192&rfbawp=1196448533.272&ticaid=14ea4

CBA wkroczyło podczas przemowy kard. Dziwisza

Marszałek województwa małopolskiego Marek Nawara chce wystąpić do premiera oraz do szefa CBA w sprawie zachowania funkcjonariuszy Biura, którzy w czwartek próbowali rozpocząć kontrolę w Urzędzie Marszałkowskim w Krakowie. Funkcjonariusze wkroczyli podczas uroczystej sesji sejmiku, gdy przemawiał kard. Stanisław Dziwisz. Nawara twierdzi, że sprawę dałoby się załatwić inaczej.

Według dyrektora Urzędu Marszałkowskiego Artura Paszko, troje funkcjonariuszy CBA próbowało wkroczyć na sesję sejmiku w momencie, gdy do radnych przemawiał kard. Stanisław Dziwisz. Chcieli wręczyć marszałkowi zawiadomienie o kontroli. Ostatecznie zaczekali w biurze kancelarii sejmiku i spotkali się z marszałkiem w przerwie w obradach.

Marszałek podkreślił, że zdarzenie to rozpatruje w kategoriach braku profesjonalizmu, bo według niego funkcjonariusze mogli wcześniej zadzwonić do jego sekretariatu lub do dyrektora urzędu. Przedstawiciele CBA nie przyszli do siedziby marszałka na ul. Basztową, tylko chcieli wejść na salę obrad przy ul. Racławickiej. Tego też nie rozumiem - mówił Nawara.

Dyrektor Paszko dodał, że ma poważne wątpliwości dotyczące sposobu działania trojga funkcjonariuszy, którzy pojawili się w Urzędzie Marszałkowskim. Przede wszystkim chodzi o próbę wtargnięcia na obrady uroczystej sesji sejmikui bardzo niemiłe zachowanie, kiedy zadawaliśmy konkretne, merytoryczne pytania dotyczące przedstawionych nam dokumentów. Ja powiem szczerze, w pewnym sensie czułem się nawet trochę przez funkcjonariuszy zastraszany, ponieważ padały z ich strony sformułowania: to my jeszcze zobaczymy - relacjonował dziennikarzom Paszko.

Marszałek Nawara zapowiedział, że o tej sytuacji poinformuje premiera i szefa CBA. Pismo w tej sprawie ma być gotowe w poniedziałek lub wtorek i ma dotyczyć sposobu, w jaki funkcjonariusze chcieli rozpocząć kontrolę.

Dyrektor gabinetu szefa CBA Tomasz Frątczak powiedział, że w jego ocenie działania i wypowiedzi marszałka mają charakter polityczny, a nie merytoryczny. Rozmowa naszych funkcjonariuszy z panem marszałkiem miała charakter kurtuazyjny, była bardzo grzeczna i służyła jedynie poinformowaniu o rozpoczynającej się kontroli - powiedział Frątczak.

 

kraków, gazeta.pl:

- Marek Nawara właśnie kończył swoje wystąpienie, na mównicę wychodził kardynał. Byłem przed drzwiami sali, kiedy przyszli funkcjonariusze CBA. Pokazali legitymacje i oznajmili, że w tej chwili chcą rozmawiać z marszałkiem. Nie powiedzieli, w jakiej sprawie. Zaproponowałem im, żeby zrobili to kilka chwil późnej. Tłumaczyłem, że w tej chwili przemawia kardynał Dziwisz i nie powinni mu przerywać. Oni uparcie chcieli wejść i rozmawiać z marszałkiem. Nie zgodziłem się - mówił nam jeden z urzędników.

Atmosfera zrobiła się nerwowa, ale pracownicy urzędu ostatecznie nie pozwolili przerwać sesji. Z marszałkiem porozmawiali po jego wystąpieniu, poza salą obrad.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------

wp.pl jak radio Erewań...

W Moskwie na Placu Czerwonym rozdają wołgi

- nie w Moskwie ale w Leningradzie
- nie na Placu Czerwonym a na Newskim Prospekcie
- i nie rozdają wołgi, ale kradną rowery.

...a CBA powinno rozpoczynać kontrole i inne czynności tylko we wtorki i czwartki, i to koniecznie po wcześniejszym poinformowaniu, przynajmniej z tygodniowym wyprzedzeniem

 

 

 

 

poltergeist
O mnie poltergeist

prawy

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka