ezekiel ezekiel
86
BLOG

Sposoby prawicy na ustawienie Owsiaka do walenia owego z baszki

ezekiel ezekiel Polityka Obserwuj notkę 22

 

Każdy szanujący się w Polsce stronnik prawicy wie, że Owsiak jedzie z baszki jak szalony. Jak ktoś nie schowa dowodu babci na wybory, to jeb – z baszki. Jak idzie babcia na wybory i Jurek zobaczy, że przyodziała fikuśny moher, a w ręku dzierży dowód, to jeb – z baszki. Jak tylko ktoś Wałęsy nie lubi, to jeb – z baszki. Kiedy Bolesław Wałęsa z głównej przemawiał, a tłum skandował „Lechu, Lechu”, znalazło się pośród niego kilku, którzy w prawdzie rozmiłowani skandowali po imieniu: „Bolek, Bolek”. Sam słyszałem. Wnet Jurek, zwyczajem swoim zrobił stage diving, uniósł go ogłupiały tłum wydając spośród siebie tych, którzy zamiast „Lechu” „Bolek” skandowali. Zdziesiątkował ich Owsiak. Dwie godziny z bani cedził, aż nikt, kto ośmielił się prawdę o Bolesławie powiedzieć na nogach nie pozostał, a samemu Jurkowi płytka tytanowa przez rozerwane powłoki skórne na zakrwawionym czole zaczęła przezierać i lśnić w promieniach palącego słońca.
 
            Dla Owsiaka wolność tyle warta, że zezwolił zamaskowanym feminoterrorystkom wyabortować postaborcyjne zdjęcia. Podczas „nocy długich noży” feministki używając tychże, od których nazwa pochodzenie swe wzięła, rozcięły plakaty. Skoro brzask tylko strzęp został, szmaty zapalone i, jakby symbol, w okolicach miejsca zdarzenia rozrzucone plastikowe talerze po jedzeniu od Krysznowców, którzy karmili woodstockowiczów ciepłymi, słodkimi pulpami faszerując je uprzednio opiatami i LSD, co by posileni kontakt z Kryszną łatwiejszy odnaleźli.
 
            Owsiak przeciwko wolności występuje również słowem z Toi Toia prosto gołą łapą wyrwanym. Obezwładnia tym samym Jurek interlokutora, bo obrzuconemu ekskrementami fekalia aż gardło zatykają.
 
Jurek Owsiak, piewca róbtacochcetyzmu promuje fałszywe wartości Salonu, który bezy ponoć zajada, o których w istocie Kwaśniewska Jolanta nigdy nie wspomniała. Wprowadza tym samym zamęt w młodych mozgach, bo – należy wiedzieć – każdemu, kto na główną scenę wyjdzie odśpiewane zostaje sto lat. Tym samym śpiewający tłum podprogowo sam sobą manipuluje życząc zdrajcom dożycia sędziwego wieku.
 
A dzisiejsze Orwellowskie ministerstwa prawdy o trzy i dwuliterowych akronimach mówią, że Owsiak to autorytet. I pod niebiosa go wychwalają. Mają widoczny interes w tym, aby wewnętrzny dar myślenia w młodych umysłach stłamsić, bo pomimo, że Jurek walnie przyczynia się do ratowania rocznie setek tysięcy ludzi, to brzydko mówi i strzela z baszki.
ezekiel
O mnie ezekiel

Interesuję się wszystkim, więc na niczym się nie znam. Na moim blogu można w komentarzach rzucać mięsem. Jeśli jednak ktoś się na to decyduje musi się liczyć z faktem, że mięsem może dostać. Nie cenzuruję nikogo. Nie donoszę administratorom o naruszeniu regulaminu. Jeśli ktoś dostrzeże w jakimś poście kwantyfikator "Polacy-katolicy" i poczuje się dotknięty wydźwiękiem tekstu zapewne skieruje swoje oczy na opis chcąc z niego zadrwić. Korzystając z okazji skierowanego tu wzroku wyjaśniam, że kwantyfikator taki jest skrótem myślowym. Nie znaczy tyle co "wszyscy Polacy-katolicy", tylko ich większość. O ile oczywiście zgodzimy się, że grupy społeczne różnią się między sobą pewnymi cechami. A chyba się różnią, ponieważ na jakiejś podstawie potrafimy je wyróżnić. "Polacy-katolicy" to tylko egzemplifikacja. Dotyczy to wszystkich kwantyfikatorów znajdujących się w postach. Odczuwam pewien dyskomfort, gdy zwracam się do osób starszych wiekiem, lub naukowym tytułem per "Ty" nie tłumacząc dlaczego tak robię. Tu jest miejsce na wyjaśnienia. Jestem zwolennikiem stosowania netykiety, której jedna z zasad mówi, że zwracanie się w Internecie do kogoś w ten sposób jest w dobrym tonie i w pewien sposób zrównuje, czy też egalitaryzuje rozmowę. Nie jestem jednak doktrynerem, jeżeli ktoś sobie tego nie życzy w każdej chwili mogę zaprzestać tego procederu.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (22)

Inne tematy w dziale Polityka