We wszystkich gazetach świata arabskiego lecą teksty wczorajszego wystąpienia Obamy na uniwersytecie kairskim: Salam Alejkum (pokój z wami), Jezus - Mahomet - Mojżesz; muezin w Indonezji, 6 mln Żydów w Holokauście, niezależna Palestyna. 50-minutowe przemówienie bez kartki - z dwoma przezroczystymi prompterami z obu stron mównicy.
Foto opy - wizyta w meczecie Sułtana Hassana, Clinton w chusteczce; zamaskowani hamasowcy z giwerami przed plazmą z wystąpieniem Obamy, beznosy Sfinks etc. Przemówienie Obamy było perfekcyjnie zmontowane; zawierało wszystkie elementy, łącznie z super gardłowo po arabsku wyartykułowanym imieniem prezydenta Mubaraka - „Hosni“.
Po raz pierwszy prezydent USA otwartym tekstem skierowanym do 1,2 miliarda muzułmanów potępił próby kwestionowania Holokaustu i propagowanie stereotypów antysemickich. W świecie islamskim i okolicach wszyscy wiedzą, że pier...ły te nadaje głównie irański prezydencik Ahmadineżad (choć Obama nie wymienił go z nazwiska).
Nie przypadkiem główne gazety USA w ostatnim czasie szczególnie chętnie wybijają także drugie imię Obamy: Husajn. W Kairze zakończyła się wczoraj chwilowo, „wojna cywilizacji”. Dziś Obama zaliczył Buchenwald - w planie Normandia i Moskwa; odnoszę jednak wrażenie, że sprawdzianem „efektu Obamy” nie tyle jest Teheran, co Phenian.
STARAM SIĘ GADAĆ DO RZECZY.
Opublikowałem powieści „ GRUPY NA WOLNYM POWIETRZU ” (Świat Literacki, W-wa 1995 i 1999) i „ STREFA EJLAT ” (Sic!, W-wa 2005); tom opowiadań ” TEN ZA NIM ” (Świat Literacki, W-wa 1996); ” WZGÓRZA KRZYKU” (Świat Literacki, W-wa 1998) - zbiór reportaży i wywiadów zamieszczanych w latach 90. w GW i tygodniku Wprost; „WŁAŚNIE IZRAEL” (Sic!, W-wa 2006) - wywiad-rzeka o Izraelczykach. “ TSUNAMI ZA FRAJER. Izrael - Polska - Media” (wyd. Sic!, W-wa 2008) - zbiór felietonów blogowych, zamieszczanych w portalach: wirtualnemedia.pl i salon24.pl.; פולין דווקא (Właśnie Polska)- reportażowa opowieść o Polsce z rozmowami o kulturze - Jedijot Sfarim, Tel Awiw 2009; WARSZAWSKI BEDUIN (Aspra-Jr, W-wa 2012)- biografia Romana Kesslera. @ ZDZICHU: WITH A LITTLE HELP OF HUMAN SHIELDS. Spiro Agnew: The bastards changed the rules and didn’t tell me. I LOVE THE SMELL OF NAPALM IN THE MORNING (Apokalipsa teraz). "Trzeba, żeby pokój, w którym się siedzi, miał coś z kawiarenki" (Proust). MacArthur: Old soldiers never die; they just fade away. Colombo: Just give me the facts. "Fuck the Cola, Fuck the Pizza, all we need is Slivovica". Viola Wein: Lokomotywa na Dworcu Gdańskim nie miała nic wspólnego z wierszem Juliana Tuwima.
FUCK IT! AND RELAX (John C. Parkin)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka