Eli Barbur Eli Barbur
70
BLOG

Strefa: 14. dzień

Eli Barbur Eli Barbur Polityka Obserwuj notkę 27

 

Uchwalona w nocy z czwartku na piątek 1860 rezolucja Rady Bezp. ONZ wzywa do natychmiastowego, trwałego zawieszenia broni, które doprowadzi do wycofania Cahalu ze Strefy Gazy. Amerykanie dosłownie 24 godziny przed głosowaniem zmienili nagle zdanie i zamiast spodziewanego weta wstrzymali się jedynie od głosu.
Waszyngton twierdzi, że postąpił tak, aby dać szanse tzw. francusko-egipskiej inicjatywie, która w weekendzie będzie przedmiotem kontaktów nad Nilem. USA uległy też zapewne  naleganiom umiarko wanych państw arabskich, bojących się dalszego zaostrzenia fermentu islamskiego - już dziś po piątkowych modłach w meczetach.
Zmiana postawy USA w ONZ nie była związana ze zbliżającym się przetasowaniem w Białym Domu (jak łudzi się np. Teheran czy hamasowcy). Nie przypadkiem Senat Kongresu USA przyjął właśnie teraz jednogłośnie uchwałę popierającą w 100% Izrael; podobna uchwała spodziewana jest lada chwila w Izbie Reprezentantów.
W rezolucji 1860 Rady Bezp. - Hamas nie jest nawet wymieniony z nazwy. Nie wspomina się tam także o dwóch kardynalnych sprawach, bez których porozumienie jest niemożliwe: przerwanie ataków rakietowych na południowy Izrael i zablokowanie przemytu broni na granicy między Strefą Gazy i egipskim półwyspem Synaj.
Hamasowcy (wyraźnie urażeni...) odrzucili rezolucję ONZ i od rana wystrzelili już ponad 30 rakiet – m.in. na Beer-Szewę, Aszkelon i Aszdod. Siły lądowe Cahalu, które już wczoraj zaczęły wchodzić w ciasne zaułki Dżibalii (matecznik Hamasu) posuwają się powoli w stronę centrum Gazy. Straty izraelskie wzrosły do 10 żołnierzy.
Wygląda na to, że rezolucja 1860 pozostawia Izraelowi czas na zakończenie akcji (3. faza). Cahal w każdej chwili może rozszerzyć działania lądowe, pod presją których narzucone zostaną Hamasowi warunki rozejmu. Jak już mówiłem, chodzi o to, żeby Strefa Gazy - z Hamasem czy bez niego - przestała być przyczółkiem Iranu.
 
  
Eli Barbur
O mnie Eli Barbur

STARAM SIĘ GADAĆ DO RZECZY. Opublikowałem powieści „ GRUPY NA WOLNYM POWIETRZU ” (Świat Literacki, W-wa 1995 i 1999) i „ STREFA EJLAT ” (Sic!, W-wa 2005); tom opowiadań ” TEN ZA NIM ” (Świat Literacki, W-wa 1996); ” WZGÓRZA KRZYKU” (Świat Literacki, W-wa 1998) - zbiór reportaży i wywiadów zamieszczanych w latach 90. w GW i tygodniku Wprost; „WŁAŚNIE IZRAEL” (Sic!, W-wa 2006) - wywiad-rzeka o Izraelczykach.  “ TSUNAMI ZA FRAJER. Izrael - Polska - Media” (wyd. Sic!, W-wa 2008) - zbiór felietonów blogowych, zamieszczanych w portalach: wirtualnemedia.pl i salon24.pl.; פולין דווקא (Właśnie Polska)- reportażowa opowieść o Polsce z rozmowami o kulturze - Jedijot Sfarim, Tel Awiw 2009; WARSZAWSKI BEDUIN (Aspra-Jr, W-wa 2012)- biografia Romana Kesslera. @ ZDZICHU: WITH A LITTLE HELP OF HUMAN SHIELDS. Spiro Agnew: The bastards changed the rules and didn’t tell me. I LOVE THE SMELL OF NAPALM IN THE MORNING (Apokalipsa teraz). "Trzeba, żeby pokój, w którym się siedzi, miał coś z kawiarenki" (Proust). MacArthur: Old soldiers never die; they just fade away. Colombo: Just give me the facts. "Fuck the Cola, Fuck the Pizza, all we need is Slivovica". Viola Wein: Lokomotywa na Dworcu Gdańskim nie miała nic wspólnego z wierszem Juliana Tuwima. FUCK IT! AND RELAX (John C. Parkin)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (27)

Inne tematy w dziale Polityka