Prawo dla ludzi Prawo dla ludzi
2006
BLOG

Dyrektywa tytoniowa nabiera rozpędu

Prawo dla ludzi Prawo dla ludzi Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 29

Przyjemnie jest podśmiechiwać się z nieudolnie tworzonego prawa - każdy słyszał już o krzywiznach banana, ślimaku-rybie i uwielbianym na Facebooku artykule 182 kodeksu cywilnego. Niestety, do czasu - takie sytuacje, jak niedawne głosowanie nad uelastycznieniem czasu pracy czy dyrektywa tytoniowa, brutalnie przypominają nam o tym, że źle ustalone i nieskonsultowane z obywatelami prawo może mieć realny wpływ na nasze życie. Najświeższym przykładem zamachu na naszą wolność wyboru jest głosowana właśnie w strukturach Unii Europejskiej dyrektywa tytoniowa.

Przypomnijmy, że produkcja slimów, mentoli i papierosów smakowych na terenie UE ma zostać zakazana całkowicie, a sprzedaż tytoniu i e-papierosów mocno ograniczona. Kilka komisji zarekomendowało pozostawienie slimów i mentoli na sklepowych półkach, jednocześnie popierając zmianę opakowań na pokryte w większości ostrzeżeniami przeciw paleniu.

Nie da się ukryć, że jest to pewien postęp - palacz nie będzie musiał kupować mentoli z przemytu, ale za karę będzie musiał patrzeć na brzydkie opakowanie. A może autorzy dyrektywy wierzą, że duże ostrzeżenie jest bardziej przekonujące? Warto zapytać palaczy czy kupują papierosy ze względu na kolorowe opakowanie lub czy informacja o szkodliwości palenia jeszcze do nich nie dotarła ze względu na zbyt mała czcionkę, którą wydrukowane jest ostrzeżenie na paczkach. Zresztą rynek nie lubi próżni i jesteśmy przekonani o tym, że producenci designerskich papierośnic zacierają już ręce na łatwy zysk.

Szczególnie zaintrygował nas fragment uzasadnienia dotyczący pakowania slimów w "ładne, świecące opakowania wyglądające jak kredka do ust". To te podstępne opakowania mają skłaniać kobiety do palenia. Rozumiem, że jak już kobieta się zorientuje, że to nie kredka, to wypali papierosy i wpada w nałóg. Tego typu argumenty dosyć niebezpiecznie przypominają czasy, kiedy to kobiety ze względu na "kruchość swojej płci" były otaczane specjalną opieką prawną.

Relacja europosłanki z posiedzenia Komisji Rynku Wewnętrznego i Ochrony Konsumentów Parlamentu Europejskiego obfituje też w inne paradoksy. Małgorzata Handzlik słusznie zauważa to, co powinno być zauważone około dwóch lat temu: "Skoro nie zakazujemy w ogóle papierosów, to jaki jest sens zakazywania slimów? Przecież zwykłe papierosy szkodzą tak samo jak cienkie. Więc po co zabierać konsumentowi możliwość wyboru". Dlaczego w takim razie komisja upiera się przy wycofaniu papierosów smakowych?

Papierosy są dostępne jedynie dla ludzi pełnoletnich, którzy mają prawo sami podejmować decyzje w sprawie zakupu mieszkania, kredytu czy małżeństwa - przykro nam, że europarlamentarzyści poddają w wątpliwość zdolność dorosłych ludzi do radzenia sobie z mniej skomplikowanymi decyzjami.

Dla czytelników mamy trzy informacje: dobrą, złą i jeszcze gorszą. Dobra jest taka, że wskutek iście barokowej unijnej biurokracji opinia jednej z pięciu komisji przekazana będzie do ponownego głosowania w komisji głównej, która swoją opinię przekaże Parlamentowi Europejskiemu, który być może weźmie pod uwagę raporty przygotowane przez komisję. Gratulujemy heroicznej, półrocznej walki w tak ważkiej sprawie!

Zła informacja jest taka, że przechodni ogień unijnej prezydencji aktualnie spoczywa w dłoniach Irlandczyków, dla których walka z palaczami jest znakiem rozpoznawczym tak charakterystycznym jak dzień świętego Patryka.

Jeszcze gorsza informacja dotyczy stanowiska rządów Unii Europejskiej. Mimo iż polski minister zdrowia, Bartosz Arłukowicz zagłosował przeciw ostrej dyrektywie, głosy rządów państw zachodnich przeważyły, pozytywnie opiniując projekt zablokowania sprzedaży części wyrobów tytoniowych i wprowadzenia krótkiego, trzyletniego procesu przejściowego.

Na zakończenie ponownie apelujemy: zakazy nic nie zmienią! My, obywatele Unii Europejskiej nie potrzebujemy pomocy brukselskich gigantów intelektu w podejmowaniu podstawowych codziennych decyzji. Jeżeli jeszcze nie wszyscy wiedzą, że palenie szkodzi, zajmijmy się edukacją, a nie wprowadzaniem niezrozumiałych regulacji.



 

Blog sponsorowany

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (29)

Inne tematy w dziale Polityka