„Do prezydium komisji rolnictwa PE trafił projekt rozporządzenia ograniczający używanie cynamonu. Wszystko za sprawą raportu naukowców, którzy mieli wskazać na szkodliwy wpływ na nasz organizm kumaryny – substancji, która występuje w znacznej ilości w cynamonie.” („Czy UE zakaże używania cynamonu”, Onet)
Wbrew pozorom nie będę wcale pisał o kolejnym absurdzie rozpatrywanym przez Parlament Europejski. Nie takie rzeczy już były! Ślimaki to ryby, jedynie słuszny kąt ustawienia drabiny, kury w transporcie pazurami do przodu klatki, zakaz wędzenia wędlin… długo by wymieniać.
Chcę napisać o SILE.
Ci ludzie mogą uchwalać takie absurdy i zmuszać nas do przestrzegania ich, bo mają SIŁĘ. Ich siła nie bierze się jednak z jakichś szczególnych przymiotów ciała i umysłu - wystarczy spojrzeć na szefa UE, pana Van Rompuya, i zapytać samego siebie, z jakiego doniosłego osiągnięcia jest mi znany… Nic? Zupełnie? No właśnie.
Skąd zatem ci ludzie mają taką SIŁĘ? Bo przecież ją mają! Żarówek 100 W już normalnie nie kupisz, emisję CO2 trzeba kupować, o edukacji dzieci i wieku posłania do szkoły decydują urzędnicy zamiast rodziców…
Odpowiedź jest bardzo prosta, chociaż niewygodna dla Ciebie, drogi Czytelniku. Ich SIŁA bierze się z obywatelskiej bierności, a zatem - BEZSILNOŚCI. Tak naprawdę to wcale NIE ISTNIEJEMY jako obywatele, bo byśmy na coś takiego nie pozwolili. To jest fakt potwierdzany naszą bezradnością przy wprowadzaniu w życie kolejnych antyobywatelskich i godzących w ludzi przepisów.
A teraz trudne pytanie: co jeszcze musi się stać, abyś zechciał być NAPRAWDĘ aktywnym obywatelem? Jakie nowe prawo godzące w Ciebie lub Twoich bliskich musi zostać wprowadzone w życie, abyś zechciał działać? I czy nie będzie wtedy za późno?
Mamy jeszcze czas, aby zbudować SIŁĘ obywatelskiego wpływu. Siłę, z którą politycy będą się liczyć. Trzeba jednak zacząć działać już teraz, bo z każdym kolejnym rokiem będzie po prostu coraz trudniej.
Projekt Polacy to budowanie takiej właśnie, obywatelskiej SIŁY. Jeżeli znasz inną, lepszą od naszej inicjatywę budującą RZECZYWISTĄ siłę obywatelskiego wpływu – przyłącz się do niej. Jeżeli takiej nie znasz – zacznij działać z nami.
Jacek 'eFlash' Małkowski
P.S. Aby być jeszcze bardziej konstruktywnym, załączam propozycję plakatu do wykorzystania przez urzędników UE. Fri of czardż, bo tacy jesteśmy fajni i życzliwi. Ufam, że spodoba się im. A jeżeli nie im, to może przynajmniej Wam. :)
Komentarze