Rynek mojego miasta
Rynek mojego miasta
Promiss Promiss
201
BLOG

Bo człowiek musi kochać

Promiss Promiss Osobiste Obserwuj temat Obserwuj notkę 12


Zamknięte serce, zesztywniałe ciało, panika w oczach, mur, opór, strach, nie chcę


Jestem u kogoś w szpitalu

Rozrusznik serca

Najmłodszy na sali, wokół dziadki same odchodzą w niebyt powoli i on - młody pięćdziesięcioletni, niemal jak dziecko wśród tamtych

Nie wyrwał się nigdy z traumy dzieciństwa


Niby dorosły, niby chłopiec mały

Niby zdolny, a niezdolny do końca podjąć trud życia

Niby dom zbudował, a dom stoi pusty

Niby pracował, ale już parę lat na żony utrzymaniu

Tak bardzo nie umie


Idiotycznie przy łóżku szpitalnym szepcę:

- Kup sobie psa, będziesz go kochał


Odpowiedź zaskakuje do bólu

- Nie mogę, miałem w dzieciństwie świnkę morską i bardzo jej śmierć przeżyłem

Jestem nadwrażliwy...


Jak dziecko


na dzieci się nie zdecydował

Już znam powód

dziecko przecież dzieci mieć nie może



Bo człowiek kochać musi


Wczoraj wnuczka przysiadła po drugiej stronie salonu

Patrzy na mnie i nagle otwiera bardzo szeroko swoje łapki

Pędzi na czołowe na Promissa, wpada w moje otwarte ramiona i jak najczulszy kochanek całusa mi wypłaca


A moje serce robi się ogromne, łagodne, spokojne, czułe, aksamitne, jak puch


Kocham...




Nie sądziłam, że Lady G. tak cudnie śpiewa....


Promiss
O mnie Promiss

Nauczyciel, przewodnik po Lubelszczyźnie, pasjonat turystyki,rozkminiania, pisania, życia. Zachęcam do zawodowego kontaktu - nikt tak Lubelszczyzny nie pokaże jak Promiss :-) 508 093 668 Właścicielka bloga na innej platformie, kiedyś tam - wiele lat, w kategorii - "Absurd". Myślę, że to istotna informacja dla komentujących, zwłaszcza, że czasem wchodzę w konwencję. Ale tylko czasem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości