"Święto Zmarłych – to polski fenomen. My, Polacy, pamiętamy o naszych zmarłych – wiedząc, że jeśli my będziemy czcili naszych przodków – to nasi potomkowie będą pamiętać o nas.
A pamięć o przodkach – to podstawa trwałości każdego narodu.
Często mówi się, że czyjś ród trwa już od wieków... To nieporozumienie – a raczej banał. Wszyscy mamy zbliżoną liczbę antenatów, i mamy prawo wywodzić ich od Adama i Ewy. Arystokracja tym się tylko różni od pospólstwa, że ona o swoich przodkach pamięta – a pospolitaki nie wiedzą nawet, jak miał na imię ich dziadek.
Naród polski to naród szlachecki. Polska szlachta ma wiele wad – ale równoważą je liczne zalety. Na przykład: pamięć o przodkach właśnie.
Dlatego przynajmniej raz w roku idziemy na cmentarz – i uczymy nasze dzieci, kim byli ci, którzy tam spoczywają.
A także: kim byli ci, których kości spoczęły gdzie indziej...
O tych też nie zapominajmy!" JKM
Działacz pierwszej solidarności, cały czas zaangażowany w lokalnym życiu publicznym, ale bezpartyjny. Jestem zwolennikiem kary śmierci oraz aborcji (sam mam czworo dzieci). Uważam, że wolny rynek jest ważniejszy niż demokracja. Przeraża mnie poprawność polityczna. Moim Mistrzem był Stefan Kisielewski.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura