Przedwieczorny Przedwieczorny
299
BLOG

Trudno uwierzyć? Trudno, bardzo trudno....

Przedwieczorny Przedwieczorny Polityka Obserwuj notkę 4

Człowiek dostał wyrok przymusowego leczenia psychiatrycznego za rzekome zastraszanie sąsiadów.  Odwołał się do wyższej instancji, nic nie pomogło. JEDENAŚCIE lat siedzi na oddziale zamkniętym.  W końcu sprawa dotarła do Sądu Najwyższego. Po jedenastu latach SN nie zostawił suchej nitki na sądach niższej instancji określając przewód sądowy jako „iluzoryczny” i nakazał natychmiastowe zwolnienie człowieka.

I co? I nic. Jednego dnia człowieka wypisano i natychmiast go zamknięto ponownie, bez wyroku, ale za to zgodnie z prawem. Człowiek siedzi w psychiatryku dalej i jeśli wierzyć jego słowom, a nie ma podstaw żeby nie wierzyć, ordynator mu obiecał że będzie siedział do końca życia.

Trudne do uwierzenia? Trudne, prawie niemożliwe, a jednak to się dzieje. Nie w Rosji, nie gdzieś na końcu świata, ale tu i teraz.

Powiem więcej. To nie jedyna taka sprawa. Inny człowiek za kradzież kilku paczek kawy siedzi w psychiatryku już osiem lat.

Mamy nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. Podobno bardzo się sprawą interesuje. Zobaczymy co  zdziała. Czy łatwiej mu będzie walczyć z homofobią czy z ordynatorem psychiatryka.

I powiedzcie mi teraz coś na temat sprawiedliwości w III RP, albo o niezawisłości sędziów. Ich świętym posłannictwie.

Niech mi teraz Pan Zoll coś powie o zamachu na demokrację i prawa człowieka. Gdzieś mam cały ten Trybunał Konstytucyjny kiedy na dole dzieją się takie rzeczy w całkowitej zgodzie z prawem.

Może tu Pan prof. Zoll poszuka tej demokracji i praw człowieka.

Złote myśli takich różnych: „czasem mam ochotę powiedzieć prawdę, ale to zabrzmi dziwnie, w tej mojej funkcji mówienie prawdy nie jest cnotą, nie za to biorę pieniądze, i nie to powinienem tu robić” Donald Tusk, Przekrój nr 5/2005                                                                                                                                   “Główną motywacją mojej aktywności politycznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno…” Donald Tusk Gazeta Wyborcza”, 15–16 października 2005                                                                            "Uważam, że PO to twór sztuczny i pełen hipokryzji. Oni nie mają właściwie żadnego programu. Nie wyrażają w żadnej trudnej sprawie zdania. Nie występują pod własnym szyldem, bo to ich zwalnia z potrzeby zajmowania stanowiska w trudnych sprawach. To jest oczywiście gra na bardzo krótką metę. Udają, że nie są partią, a nią są. Udają, że wprowadzają nową jakość, że są tam nowi ludzie. (...) O PiS nie chcę mówić. Tam są moi przyjaciele. (...) Samego PiS nie chcę oceniać, jest tam dużo wspaniałych ludzi." Stefan Niesiołowski - w wywiadzie "Naśladujmy Litwę", Życie 01.08.2001                                                                                   "Platforma jest przede wszystkim wielką mistyfikacją. (...) W istocie jest takim świecącym pudełkiem. Mamy do czynienia z elegancko opakowaną recydywą tymińszczyzny lub nowym wydaniem Polskiej Partii Przyjaciół Piwa, której kilku liderów znakomicie się odnalazło w PO." Stefan Niesiołowski - "Świecące pudełko", Gazeta Wyborcza 19.09.2001                                                                                                                                                                                                                         " PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?" - RR-K                                                                       .......................................................................................................................................................................................................................................................................        "Liberalizm to mamienie naiwnych - liberalizm dla wszystkich kończy się tam, gdzie zaczyna się interes ich narodu". Albert Einstein

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka