rys1
rys1
slej slej
699
BLOG

Prawdopodobieństwo pędu

slej slej Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 43

Dość nieoczekiwanie jak manna z nieba na salonie pojawiły się rozważania na temat nieokreśloności. O ile moje rozważania są czysto filozoficzne to druga dyskusja jest czysto matematyczna (Ciężko będzie o jakiś konsensus). Dlaczego manna z nieba? Sam wyprowadzeń zrobić nie potrafię (zawsze zakładam że są poprawne) a jedynie próbuje zrozumieć co przedstawiają wyniki i analizować poszczególne kroki. Znalezienie odpowiednich wyprowadzeń zajmuje zazwyczaj mnóstwo czasu a tu jak na zamówienie wyprowadzenia i jeszcze dokładne opisy. Można teraz dokładnie przeanalizować etapy wyprowadzeń.

Od razu zderzam się z pojęciem prawdopodobieństwo znalezienia pędu. Twór poprawny matematycznie tylko gdzie go usadowić w realnym świecie?. Uproszczone równanie x2+p2=1 opisuje położenie i pęd oscylatora w przestrzeni. Dla matematyki mamy tu dwie równie ważne zmienne jednak czy w realnym świecie zmienne te mogą być tak samo traktowane? Według mnie nie. Miejsce w przestrzeni jest podstawą bytu zaś pęd cechą tego bytu. Co za różnica? Aby móc zbadać jakikolwiek byt pierwsze musimy określić jego pozycje dopiero później możemy badać jego cechy. Wszystkie cechy określamy na podstawie zmiany pozycji poszczególnych elementów bytu. Tych założeń matematyka nie definiuje.

Dla oscylatora możemy określić prawdopodobieństwo znalezienia bytu jednak określenie pozycji determinuje pęd rysunek 1. Pęd nie może istnieć bez bytu więc znalezienie go w miejscu gdzie nie ma bytu jest sprzecznością. Według MQ rozpatrywany oscylator (jak i wszystko) będzie poruszał się skokowo czyli będzie przeskakiwać przestrzeń. Miejsca gdzie prawdopodobieństwo ich znalezienia jest wysokie są przedzielone miejscami gdzie znalezienie go jest niewielkie rysunek 2. Jednak im dalej od środka równowagi tym większa działa siła ciążenia. Energia kinetyczna nie może być niższa od siły która pcha oscylator do środka gdyż oscylator zmieniłby kierunek ruchu wcześniej niż wynikałoby to z posiadanej energii kinetycznej w środku równowagi. Jednak nie wyklucza to jeszcze falowania wartości pędu w dozwolonych zakresach. Jednak należało by się tu zapytać co by było przyczyną? Mogę sobie wyobrazić materie przeciskającą się przez szczeliny przestrzeni niczym krople wody przechodzące przez pęknięcie jednak do tego potrzebna jest uporządkowana struktura przestrzeni a jak do tej pory nie ma żadnych ku temu przesłanek. Sama MQ określa kwanty energii przyjmowane i oddawane jednak nie mówi nam co się z tą energią dzieje międzyczasie dlatego energia wewnętrzna być może nie podlega prawą MQ.

Czy stwierdzenie że określenie pozycji determinuje pęd jest sprzeczne z obecną interpretacją nieokreśloności? Według mnie nie. Nieokreśloność mówi że niemożliwy jest jednoczesny pomiar pozycji i pędu. Jeżeli się zrozumie przyczynę to ta zasada staje się oczywistą oczywistością. Spróbujmy za pomocą aparatu fotograficznego na podstawie jednego zdjęcia określić zarówno położenie jak i pęd? Robiąc krótkie zdjęcie masz dokładną pozycje ale nie możesz ustalić pędu. Robiąc długie zdjęcie potrafisz oszacować prędkość ale kosztem rozmycia obrazu. Jeżeli natomiast pęd jest ściśle powiązany z pozycją tak jak w naszym oscylatorze po ustaleniu pozycji możemy wyliczyć pęd bez jego mierzenia. Nowa interpretacja nieokreśloności rzuca inne światło na postulaty MQ zapewne potrzebne będą nowe rozwiązania a tego Fizycy boją się jak ognia.

Zobacz galerię zdjęć:

rys2
rys2
slej
O mnie slej

Wiem że nic nie wiem a to już coś

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (43)

Inne tematy w dziale Technologie