Cały rok 2014 będzie nieustannym świętem!
Będziemy radośnie pląsać wokół czekoladowych ptaków, a nie tracić siły i zdrowie w robocie, z której i tak ledwo można się utrzymać.
Będą orędzia, przemówienia i celebracje ustanawiające wspólnotę zabawy. Żadnych różnic, granic, konfliktów, sporów, żadnej mowy nienawiści, tylko mowa miłości.
Oj, pięknie będzie....
http://www.rp.pl/artykul/16,1014801-Komorowski--swieto-wolnosci-2014.html