Niektórzy mówią tak: Mogą byli meżowie stanu, Clinton, Gorbaczow czy Blair, zarabiać na wykładach, może i Wałęsa.
Tylko problem w tym, że Wałęsa nie jest przede wszystkim byłym mężem stanu, Wałęsa jest przede wszystkim symbolem, reprezentuje ideę. Dopiero dzięki zwycięstwu idei został mężem stanu.
Sprzedając się Ganleyowi, Wałęsa spowodował, że idea sięgnęła bruku.
Inne tematy w dziale Polityka