Rozpoczyna się najsłynniejszy wyścig kolarski. Z tej okazji refleksja.
Francuzi nazywają swój wyścig po swojemu, czyli Tour de France. Włosi nazywają swój wyścig po swojemu, czyli Giro d"Italia. Hiszpanie swój po swojemu, czyli Vuelta a España.
Tylko Polacy po "ichniemu", czyli Tour de Pologne.
Przed wiekami Mikołaj Rej dumnie oznajmił: A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają.
Chyba jednak czasem Polacy to gęsi.