"Szyfr" przeciwników rozkodowany!?!

 

Rozdanie widziałem wczoraj na BBO, opozycja bardzo silna, ale ....

przyszło Wam rozgrywać popartyjne 4 kier ( z rekontrą bo wydawało Wam się, że rozszyfrowaliście licytację "wrogów" i niczym prawdziwy wojownik Navajo wykopaliście topór wojenny)

Wistuje S królem karo,  a N dokłada siódemkę, bierzecie wdech i do dzieła:

Licytowali przeciwnicy w języku navajo (znaczy dla Was zrozumiałym), czy nie ? Walczcie, bo miejsce w brydżowym  niebie zapewnione ;-)

Trzeba tylko przejść przez skałę   -  rozgrywki )))).

Jakoś nie mogę się powstrzymać od tego skojarzenia, więc i pomnik, i świetą skałę Navajo pokarzę :

pozdr q.

===

E (piotr59) grał jak w widne )))

Króla karo przepuścił!!! Zabił dopiero drugą figurę  karo (damę) - król karo mogł być poszukiwaniem komunikacji do przebitki pikowej (bo chyba słychać było że N ma 7 pików i krótkość kierową).

Następnie dama kier z ręki (są układy które mu pasowały : singlowa 10 lub walet u N), S bije asem, od N leci dziesiątka kier. S odchodzi karem, przebitym w stole atutem, N dokłada.

Następnie małe trefl ze stołu i figura z ręki. Małe kier na impas, który stoi (N dokłada pika) i król kier by ściągnąc atu do końca.

Impas króla pik damą, potem as pik i małe pik z ręki na wpustkę i N jest bezradny ))))

Może wychodzić w podwójny renons lub w impas treflowy, oklaski, brawa, 10 lew i + 12 impów.

Całe rozdanie:

===