Netanjahu najlepszym wyborem dla Izraela
https://themadad.com/
Raz już głosowałem na Bibiego w ambasadzie w Warszawie.
Ale teraz uważam, że jako obywatela RP nie powinienem brać udziału w wyborach. To Izraelczycy powinni wybierać.
Uważam, że Likud, Bibi (Benjamin Netanjahu) jest najlepszym wyborem dla Izraela, tak jak PiS, Jarosław Kaczyński dla Polski.
Bibi jest gotowy do wyboru po raz trzeci na premiera i jeśli Bóg pozwoli nim zostanie….
Polityka w państwie Izrael nigdy nie była bardziej złożona. Jedna koalicja jest utrzymywana razem przez „najcieńszą z trzcin”….
W Polsce na języku polskim teoria uginającej trzciny Pascala jest w programie licealnym.
Opozycję wobec jednego człowieka, Benjamina Netanjahu, jest to zbiór partii liberalnych, konserwatywnych i arabskich, który został utworzony głównie w celu pokonania Netanjahu w zeszłym roku z Jairem Lapidem jako liderem.
Niektórzy sprzeciwiają się dwukrotnemu byłemu premierowi za jego domniemaną korupcję. Inni bluźnią na jego politykę na terytoriach palestyńskich. Ale ponieważ jedynym realnym czynnikiem jednoczącym opozycję jest nienawiść do Netanjahu, koalicja rządząca przetrwała tylko kilka miesięcy.
To źle wróży tym w Polsce, którzy tworzą koalicję opartą nie na programie tylko na nienawiści do PiS-u i Jarosława Kaczyńskiego.
Koalicja Netanjahu z Likudem to mieszanka ultrakonserwatywnych partii religijnych i konserwatystów. Sondaże pokazują, że ani Netanjahu, ani Lapid nie będą mieli większości, która pozwoli im utworzyć rząd, chociaż Netanjahu wykazał się w przeszłości umiejętnościami w budowaniu rządu koalicyjnego.
Będą to piąte wybory w ciągu trzech lat w Izraelu to trochę musi przytłaczać, wszystko zawsze zależy od Boga….
Netanjahu prowadził kampanię przeciwko ostatniemu rządowi, pierwszemu w historii Izraela, w skład którego wchodziła niezależna partia arabska, mówiąc, że w jej skład wchodzą członkowie sympatyzujący z terrorystami. Koalicja rozpadła się w niecały rok, gdy członkowie starli się o politykę związaną z osiedlami na Zachodnim Brzegu, Palestyńczykami oraz kwestiami religii i państwa.
Kto wygra zadecyduje frekwencja wyborcza, podobnie jak w wyborach prezydenckich w Polsce, gdzie Andrzej Duda przyciągnął nowych wyborców.
Netanjahu ma przewagę, twierdzą analitycy polityczni, ponieważ wszystkie cztery partie w jego bloku mają wygodnie zdobyć 3,25% głosów – próg do posiadania miejsc w parlamencie. Głosy oddane na partie, które uzyskały mniej niż 3,25%, są odrzucane.
Trzy partie w bloku anty-Netanjahu unoszą się w pobliżu tej politycznej strefy zagrożenia, według sondażu Israel Hayom. Jeśli któremuś z nich nie uda się dostać do parlamentu, blok Netanjahu z pewnością zdobędzie większość.
Jeden polityk mógłby być kingmakerem. Izraelski minister obrony Benny Gantz stoi na czele Partii Jedności Narodowej, a sondaże pokazują, że może zdobyć 11 lub 12 mandatów. Może wykorzystać tę siłę, aby objąć przywództwo w koalicyjnym rządzie Netanjahu z rotacyjnym przywództwem. To ten sam układ, który Lapid miał z byłym premierem Naftalim Bennettem, który niedawno upadł.
Benny Gantz jest prawicowcem…Który ma w sobie cechy męża stanu.
Jeśli dołączy do Netanjahu Izrael będzie miał stabilizację na całą kadencje.
Wybory prawdopodobnie przyniosą niewielką liczbę głosów na mniejsze partie. Dla Netanjahu będzie to szansa na duży sukces.
Choć może lepiej byłoby, żeby Benny Gantz dołączył do koalicji.
...
