Teksas zastosuje preferencję dla energii dyspozycyjnej…
Ustawodawcy z Teksasu rozważają nowe ustawy, które przesunęłyby wytwarzanie energii w stanie z odnawialnych źródeł energii w kierunku gazu ziemnego.
Senat Teksasu przedstawił dwie ustawy, S.B. 6 i S.B. 7, mające na celu przekazanie większej ilości pieniędzy na gaz ziemny i inne źródła wytwarzania energii uznane za dyspozycyjne, co oznacza, że mogą one zostać uruchomione w razie potrzeby, w celu wzmocnienia sieci energetycznej i złagodzenia problemów związanych z niezawodnością.
S.B. 6 wykorzysta 10 miliardów dolarów z funduszy publicznych na sfinansowanie operacji i napraw istniejących elektrowni na paliwa kopalne w stanie.
Tymczasem S.B. 7 zrestrukturyzowałby rynki energii, tworząc zachętę finansową dla dyspozycyjnych źródeł energii. Jego zwolennicy twierdzą, że pomoże to "wyrównać szanse", przekazując pieniądze do źródeł energii, które mogą zostać uruchomione w ciągu dwóch godzin i działać przez co najmniej cztery godziny.
Zwolennicy ustaw twierdzą, że dodanie większej ilości energii z gazu do sieci pomoże państwu chronić się przed awariami spowodowanymi ekstremalnymi zdarzeniami pogodowymi, takimi jak zimowa burza Uri w 2021 r., która spowodowała utratę prądu przez 4,5 miliona Teksańczyków i spowodowała śmierć 246 osób.
Teksas wygenerował w zeszłym roku aż 180 145 gigawatogodzin energii elektrycznej ze źródeł bezemisyjnych, zdecydowanie najwięcej w USA, zgodnie z danymi Energy Information Administration. Dla porównania, Kalifornia miała tylko 124 055 gigawatogodzin bezemisyjnej generacji, która obejmuje źródła jądrowe i odnawialne.
Ale Uri pokazał, że nie gwarantuje to bezpiecznych dostaw….
