Tąpnięcie na chińskiej giełdzie
ChRL usuwa regulator papierów wartościowych po spadku na giełdzie
Chiny usunęły szefa swojego regulatora papierów wartościowych po gwałtownym spadku na krajowym rynku akcji, wynika z raportu państwowych mediów.
Yi Huiman został usunięty ze stanowiska szefa Chińskiej Komisji Regulacyjnej ds. Papierów Wartościowych, podała agencja informacyjna Xinhua. Zastąpi go Wu Qing, weteran agencji, który przez dwa lata kierował również giełdą w Szanghaju.
Raport Xinhua nie podaje, dlaczego Yi został zastąpiony. Xi Jinping, prezydent Chin, podobno spotkał się we wtorek z organami regulacyjnymi, aby omówić spadek na giełdzie.
"Doniesienia o tym, że Chiny wymieniły szefa regulatora papierów wartościowych w zaskakującym posunięciu, podsycają oczekiwania, że wkrótce może zostać ogłoszone większe wsparcie dla akcji" – powiedział Kaanhari Singh, analityk Barclays z Hongkongu.
Zmienność na giełdzie zdenerwowała obywateli Chin do tego stopnia, że zaczęli komentować post ambasady USA w mediach społecznościowych na temat żyraf, aby ubolewać nad spadkiem koniunktury.
Shanghai Composite CN:SHCOMP spadł o 12% w ciągu ostatnich 52 tygodni i spadł o 5% w tym roku, choć zyskał 5% od poniedziałkowych minimów.
Indeks w zeszłym tygodniu zamknął się na najniższym poziomie od prawie czterech lat.
Pogrom na giełdzie był gorszy dla mniejszych spółek: chińskie akcje o małej kapitalizacji spadły w poniedziałek o 6,2%.
W reakcji rząd podjął szereg kroków, w tym zaostrzenie limitów krótkiej sprzedaży i rządowych zakupów akcji.
Singh powiedział, że sprzedaż może być kontynuowana. "Uważamy, że wydarzenia tego tygodnia dowodzą, że Chiny rzeczywiście nie są skłonne tolerować głębokiej wyprzedaży na rynku akcji z obecnych poziomów, ale nie jesteśmy jeszcze blisko znalezienia dna" – powiedziała.
W przypadku inwestorów z USA iShares MSCI China ETF MCHI spadł o 25% w ciągu ostatnich 52 tygodni, a KraneShares CSI China Internet ETF KWEB spadł o 23% w tym samym okresie.
To efekt domina?
Kłopoty na chińskim rynku nieruchomości nadal trafiają na pierwsze strony gazet, ale chiński rynek akcji również jest obecnie w fatalnej kondycji. Łączne straty od 2021 roku wynoszą około 7 bilionów dolarów.
Podczas gdy akcje amerykańskie gwałtownie rosły, chińskie akcje znajdowały się na pozornie niekończącym się spadku.
Chiński benchmarkowy indeks CSI 300 spadł o prawie 20% w ciągu ostatnich 12 miesięcy i oscyluje w pobliżu pięcioletniego minimum. Indeks Hang Seng China Enterprises Index na giełdzie w Hongkongu spadł o ponad 4% od początku roku i o 25% od tego czasu w zeszłym roku.
Chińskie akcje spadły o około połowę od czasu osiągnięcia szczytu na początku 2021 r. i oscylują wokół pięcioletnich minimów.
Ekonomiści starają się spojrzeć na epicki krach na chińskich giełdach o wartości 7 bilionów dolarów z odpowiedniej perspektywy. Najlepszym rozmiarem i zakresem może być to, że od 2021 r. rynek stracił łączny produkt krajowy brutto Japonii i Francji.
W ostatnim tygodniu ministerstwo bezpieczeństwa państwowego dało jasno do zrozumienia, że Pekin poszukuje tych, którzy rozpowszechniają negatywne opinie na temat perspektyw gospodarczych i rynkowych Chin. To mrożące krew w żyłach ostrzeżenie, aby nie "oczerniać chińskiej gospodarki" poprzez "fałszywe narracje", jest Mao Zedongiem, a nie Adamem Smithem. Rodzi to niepokojące pytania w miarę wzrostu wpływów Chin.
Jeremy Mark z Atlantic Council zwraca uwagę, że wiele z tych pieniędzy to inwestycje zagraniczne od ludzi, którzy spodziewali się, że gospodarka Chin rozkwitnie po zakończeniu ograniczeń COVID-zero. Mówi, że wielu z tych inwestorów nie wróci, częściowo dlatego, że Xi Jinping ostatnio brzmi bardziej jak komunistyczny ideolg.
W Chinach Xi Jinpinga zawsze trzeba mieć oko na pogodę, wiatry polityczne. Nawet jeśli gospodarka i rynek nieruchomości osiągną dno w 2024 r., pojawiają się niepokojące sygnały o zamiarach rządu wobec inwestorów giełdowych. W ciągu ostatnich kilku miesięcy pojawiły się różne wypowiedzi skierowane do rynków finansowych, które sugerują mniejszą tolerancję dla dotychczasowego biznesu. Na przykład podczas "sesji studyjnej" Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Chin w zeszłym miesiącu Xi wezwał do "połączenia rządów prawa i rządów cnót w celu kultywowania kultury finansowej o chińskiej specyfice", która pozwoliłaby uniknąć "jednomyślnego skupienia się na zysku".
Warto przypomnieć, że pierwszy strzał w kampanii mającej na celu powstrzymanie firm internetowych został oddany na giełdzie w 2020 roku, kiedy regulatorzy zatopili plany Alibaba Group dotyczące uruchomienia IPO dla jej spółki zależnej Ant Financial po tym, jak założyciel Alibaby, Jack Ma, publicznie skrytykował regulatorów. Potem nastąpiła kampania pod hasłem wezwania Xi z 2021 r. do "wspólnego dobrobytu" – sloganu związanego z redystrybucją bogactwa, które ostatecznie było skierowane przeciwko różnym niepożądanym praktykom kapitalistycznym. Kampania została wyciszona po tym, jak uznano, że podważa zaufanie biznesu, ale ostatnie doniesienia z Pekinu mogą okazać się niepokojące dla rynków.
Czy Chiny będą w stanie to ostatecznie ustabilizować? Stare dobre czasy pozornie niekończącego się wzrostu i inwestycji zagranicznych mogą się skończyć w dającej się przewidzieć przyszłości.
Najbardziej niepokojącym aspektem chińskiego rynku w tej chwili są próby kontrolowania złych wiadomości przez rządowych cenzorów.
Z skąd My to znamy?
https://www.npr.org/2024/02/08/1228271299/china-economy-uncertainty-stocks-downward-slide
https://www.forbes.com/sites/williampesek/2024/02/09/chinas-7-trillion-crash-masks-the-really-bad-news/?sh=7d9fc5f15359
https://www.atlanticcouncil.org/blogs/econographics/chinas-stock-market-collapse-is-the-end-of-the-road-for-many-foreign-investors/
https://www.marketwatch.com/story/china-removes-its-securities-regulator-after-slide-in-the-stock-market-caf84e4b
https://www.nbcnews.com/news/world/us-embassy-post-giraffes-china-economy-rcna137224
....
