Geruzja u Demokratów
W Europie liberałowie stawiają na ludzi w średnim wieku. W USA trzej potencjalni kandydaci Demokratów w wyścigu do Białego Domu w 2020 roku będą mieli po siedemdziesiątce...
Na politycznej giełdzie pojawili się: senator Elizabeth Warren, wiceprezydent Joe Biden, senator Bernie Sanders. W związku z tym jest pewien niepokój i obawy, czy są wstanie sprostać lokomotywie wyborczej Republikanów jaką będzie Donald Trump, z rekordową ilością środków zebranych na kampanie oraz nowymi pomysłami. Pomysłem na kampanie nie będzie catenaccio...
Sondaż przeprowadzony przez Wall Street Journal w stanie Iowa pokazuje niepokoje elektoratu Demokratów...
Elektorat chce świeżej twarzy, z energiczną charyzmą podobną do tej prezydenta Baracka Obamy. Ale elektorat Demokratów może tylko głosować na kandydata wyłonionego przez „głębokie państwo”.
Kandydat Demokratów jeszcze nie został wyłoniony ale już jest przygotowywane potężne starcie, zbierane są środki na kampanię. Zaangażowany został Michel Moore oraz specjaliści od George'a Sorosa et consortes. Główny wątek kampanii będzie oparty na delegitymizacji prezydenta elekta Donalda Trumpa. Stygmatyzacja będzie podobna do tego co robi Totalna Opozycja w Polsce przeciwko PiS-owi.
Na wszelkie racjonalne działania, liberalna reakcja jest podobna. Nic nie można zrobić, takie jest prawo. W przypadku „Karawany emigrantów” Demokraci uznają egzekwowanie prawa za niezgodne z prawem, niekonstytucyjne, niemoralne. Tak się dzieje, gdy uczucia i fantazja zastępują rozum i fakty. Sztab Donalda Trumpa jest przygotowany na tego typu kampanie i liczy, że podobnie jak wcześniej ona zmobilizuje elektorat Republikanów.
Dlaczego wspomniałem o sondażu Wall Street Journal, opinie przywódców ze stanu Iowa mają szczególne znaczenie, ponieważ Iowa organizuje pierwsze prawybory prezydencki w każdym cyklu wyborczym. Głosowanie w Iowa daje kandydatom pierwszą okazję, aby zostać liderem prawyborów.
