Grzegorz Kołodziejczyk Grzegorz Kołodziejczyk
1362
BLOG

Dlaczego Hall nie przyszła na debatę do PiS ??

Grzegorz Kołodziejczyk Grzegorz Kołodziejczyk Polityka Obserwuj notkę 12

 

Mimo zaproszenia szefowa MEN Katarzyna Hall nie stawiła się na debatę w Centrum Programowym Prawa i Sprawiedliwości.

Na godzinę 12 zaplanowano w piątek debatę między szefową MEN Katarzyną Hall a byłym wiceministrem edukacji w rządzie Jarosława Kaczyńskiego prof. Andrzejem Waśko. Krzesło, które oczekiwało na Hall w Centrum Programowym PiS pozostało puste.

Szefowa MEN zamieściła jedynie wpis na swoim blogu, w którym stwierdziła, że PiS w swoim programie proponuje to... co ona już wprowadziła lub zamierza wprowadzić! Chodzi m.in. o naukę języka obcego od pierwszej klasy szkoły podstawowej, pogłębianie wiedzy o historii najnowszej i odkrywanie talentów.

Prof. Andrzej Waśko podziękował Katarzynie Hall, że na swoim blogu zwróciła uwagę na punkty programowe PiS w sprawie edukacji, jednakże podkreślił, że programy PiS i PO znacząco się od siebie różnią.
 

Źródło: tvn24.pl

Warto wrócić do historii i przeczytać artykuł

Piłka Hallowa

Pani Minister Edukacji rozgrywa fatalny mecz na boisku szkolnym, strzelając gole do własnej bramki. Bo jak inaczej można określić jej nowe pomysły, którymi nieustannie bombarduje już i tak utopione w stercie papierów szkoły?Słyszymy bowiem o kolejnych likwidacjach kuratoriów i okręgowych komisji egzaminacyjnych oraz tworzeniu nowych, bliżej niezdefiniowanych jednostek. Wiąże się to z licznymi zwolnieniami, co w kontekście niżu demograficznego, jaki dotyka szkolnictwo gimnazjalne i ponadgimnazjalne, ukazuje pozorny charakter rzekomej podwyżki, którą epatuje MEN. Sfrustrowane środowisko nauczycielskie żyje w obawie o własne miejsce pracy, zaś pani Hall, podkreślając „bajońskie” sumy, jakie zamierza wypłacić belfrom na otarcie łez, wzbudza wrogość wobec tej grupy zawodowej wśród ubożejącego społeczeństwa. Rachunek jest prosty: sto złotych dla każdego nauczyciela dyplomowanego zostanie wypłacone z puli zaoszczędzonych na sporej grupie wyrzuconych z pracy pedagogów. Ciekaw jestem, kto będzie kibicował dynamicznej szefowej Ministerstwa Edukacji, strzelającej samobójcze gole?

 

Czołowy zawodnik ekipy rządzącej dzielnie wspiera panią minister, odmawiając związkom zawodowym udziału w tym meczu. Kapitan Donald nie dopuszcza do negocjacji reprezentantów „Solidarności”, udając, że w imię pluralizmu pogra sobie z ZNP. Jaki zatem będzie wynik rozgrywki, której stawką jest wysoki poziom edukacji w polskiej szkole, skoro zawodnicy kuśtykają na jednej nodze (ZNP), a drugą (solidarnościową) zostawili w szatni?

Wszyscy wiemy, że kondycja polskiej szkoły jest w opłakanym stanie. Kolejni „trenerzy” prześcigają się w pomysłach, jak wykończyć nadwerężony oświatowy organizm. Ciało nauczycielskie zagonione do tworzenia niewiarygodnej ilości sprawozdań i dokumentów, zmuszone do nieustannego kształcenia, przestaje na boisku wykazywać jakąkolwiek samodzielność w myśleniu w obawie o wyrzucenie na ławę rezerwowych. Zastraszonym dyrektorom gminy pokazują miejsce w narożniku, obcinając środki finansowe na niezbędny do trenowania sprzęt. Jak skończy się mecz piłki HALLowej nietrudno przewidzieć. Pierwsza rozgrywająca przeniesie żwawych jeszcze zawodników do prywatnych klubów, a szkolnictwo publiczne podzieli los państwowej służby zdrowia – jego poziom osiągnie pułap szkół przetrwania z amerykańskich filmów.

Grzegorz Kołodziejczyk

W mojej pracy zawodowej i społecznej spotykam się z wieloma problemami. Staram się dostrzegać je i pomagać w ich rozwiązaniu.Jestem Przewodniczącym Komisji Kultury Sportu i Turystyki.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (12)

Inne tematy w dziale Polityka