W ostatnim czasie na świecie mamy do czynienia z agresywną promocją środowiska LGBT, która chce zmusić ludzi do akceptacji dewiacji oraz zboczeń. Każdy kto się tej propagandzie opiera jest nazywany homofobem i poddany ostracyzmowi. Akcja ta ma charakter globalny, międzynarodowy przez co można powiedzieć, że z całą pewnością nie jest spontaniczna. Jednym z jej narzędzi propagandy są media, które chcą przerobić społeczeństwa poszczególnych narodów na nowoczesne i zmusić do akceptacji tej ideologii.Dziennikarze przepytują osoby z życia publicznego,- które nie poddają się temu naciskowi- w ten sposób, żeby przedstawić je opinii publicznej w jak najgorszym świetle.
Tak się dziwnie składa, że oglądam serial "Pierwsza Miłość".Nieoczekiwanie pojawiła się tam postać policjanta Daniela, który jest gejem. Daniel oczywiście jest prześladowany przez zacofane polskie społeczeństwo z powodu swojej odmienności seksualnej: rodzice nie chcą go zaakceptować a i z pracy musi się zwolnić. Oczywiście pojawiają się zdania, że ludzie LGBT są w Polsce zaszczuci. Daniel chce wziąć ślub ze swoim partnerem. Czy do tego to wszystko zmierza? Czy media chcą przekonać opinię publiczną do akceptacji małżeństw seksualnych? Czy w ten sposób nie chcą wychowywać najmłodszych pokoleń w przekonaniu, że homoseksualizm jest cool? Jak widać lewacka tresura trwa w najlepsze.
Janusz Korwin-Mikke został ukarany przez komisję etyki między innymi za to, że napisał na Twitterze, ze chrześcijanie powinni kamienować homoseksualistów. Oczywiście nic nie gorszy tak jak prawda. A co na to Biblia: " Jeśli mężczyzna współżyje z innym mężczyzną, obaj robią coś obrzydliwego. Mają być bezwarunkowo uśmierceni. Ich krew spadnie na nich."(Księga Kapłańska 20:13). Choćby ten fragment jasno wskazuje, że nie powinniśmy akceptować tego typu zachowań.
