Dzisiaj ostatni dzień wizyty Króla Szwecji. Pomyślałem, że Król zobaczy namiot wolności na Krakowskim Przedmieściu, może nawet będzie się solidaryzował z wolnością do protestów. Zapyta, dlaczego Polacy chcą dymisji szefa rządu, którego nawet opuścili kibice ? Na takiego twardziela od piłki, kibice nie dali się nabrać na tani chwyt prowokacji policji rządowej. Nawet wydano wniosek, aby znany osobnik, podjął się nieudanej misji zadymy podczas Pucharu Polski i przebywał na trybunach.
Kibice Lecha i Legii zachowali się normalnie, tylko wkurzeni policjanci po meczu, gdy kibice Legii cieszyli się z wygranego meczu nie wytrzymali rzutów karnych i zaatakowali cieszących się kibiców. Musieli rozładować napięcie. Kibole nie będą z nich robić idiotów!
To tak jak na Krakowskim Przedmieściu. Mają pozwolenie na manifestacje, a przychodzi przestępca antykonstytucyjny w mundurze i rozkazuje usuń się stąd ! Następnie zaczyna kopać kogoś, kto nie chce się słuchać władzy (dlatego protestuje) i dziennikarz ląduje w szpitalu.
Skąd my to znamy ? Przerabialiśmy to już kilkakrotnie w czasie przeszłym. Fajna demokarcja, co tydzień w ramach społecznego terroru, aby Polacy nie zapomnieli, kto tu w końcu rządzi ! SB ma wypróbowane sposoby na Polaków.
Powracam jednak do namiotu ponieważ, zastanawiający jest jego brak w dniu dzisiejszym. Czyżby pacyfikacja ?
Może ktoś wyjaśnić dlaczego, w takiej kwestii jak dymisja premiera, nie można zwrócić na siebie uwagi przebywającego w Polsce z oficjalną wizytą Króla Szwecji lub jego małżonki ?
A może Król, chciałby porozmawiać z Polakami na ulicy, a władza uznała protesty w Polsce za element nienawiści dla demokracji ?
