Ras Fufu- Lew Salonowy Ras Fufu- Lew Salonowy
124
BLOG

Jakiś rastuch o gejach i szacunku

Ras Fufu- Lew Salonowy Ras Fufu- Lew Salonowy Polityka Obserwuj notkę 0
„Ja szanuję Tajpana, że się nie boi wyjść z cienia, mówi otwarcie o rasta, to jest fajne. natomiast nigdy nie będę popierał kogoś, kto promuje nienawiść (chodzi mi o gejów na przykład - ja ich nie lubię, ale oni też zostali stworzeni przez Boga i jako Jego dzieło zasługują na szacunek). Ja nienawidzę grzechu i zła, a nie ludzi którzy je czynią, bo nikt nie jest bez winy i ja sam też grzeszę i błądzę. Ich najwyżej nie lubię, nie szanuję, będę mówił im, że robią źle i że powinni się zmienić, zejść ze złej drogi. Nigdy nie będę epatował ich moją nienawiścią, bo Ras Tafari to życie i miłość, a Babilon to śmierć i nienawiść. Tylko Bóg ma prawo do sądzenia i wymierzania kary. Rastaman powinien mówić o miłości i życiu, uczyć i wołać o powrót na dobrą drogę.  Łatwo jest nienawidzić, o wiele trudniej jest dawać miłość.  Szacunek Miłość Rastafari!” 

(post jednego z rastuchów z dnia 5 stycznia 2006 na forum o muzyce reggae).

Lubię operę i prowadzę witrynę Radiotelewizja.pl Radiotelewizja Promote your Page too

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka