Co do ojca Kolbego, to myślę że JahJah zesłał go tam gdzie on posłał miliony ludzi, przeciż ten koleś był największym polskim antysemitą, jego antysemickie gazetki (rycerz niepokalanej i coś jeszcze, jakiś literat pisał że nie było bzdury tak wielkiej która nie zmieściłaby się na te łamy) miały ogromne nakłady! To one doprowadziły do akceptacji losu Żydów w Polsce, kraju gdzie Holokaust miał miejsce! gdyby nie tacy " święci" to byc może Polacy nie daliby wymordowac na swojej ziemi milionów ludzi innej rasy, możeby podnieśli larum, bo nie wierzę że ludzie mieszkający wokół obozu nic nie widzieli. Oni widzieli, wiedzieli. Polska się z tym nie rozliczyła.
Jah Bless.
Inne tematy w dziale Polityka