Drogi Panie,
Pana los jest nauczką dla wszystkich związanych ze swiatem mediów.
"Najpierw przyszli po komunistów, ale nie protestowałem, bo nie byłem komunistą. Potem przyszli po Żydów, ale nie protestowałem, bo nie byłem Żydem. Potem przyszli po związkowców, ale nie protestowałem, bo nie byłem związkowcem. Potem przyszli po katolików, ale nie protestowałem, bo byłem luteraninem. Potem przyszli po mnie... i nie było już komu protestować." Pastor Martin Niemöller
Przyszli po Lisa, przyjdą po was, znajdą i papier na was. Gód baj, polskie dupy a nie dziennikarze.
Inne tematy w dziale Polityka