Nie śledzę co mówi prezes Kaczyński, czytam jedynie rozliczne narzekania bloggerów nań- że jakoby ponownie wciska PiS w buty radykalizmu, że jakoby oddala szanse na uzyskanie silnej pozycji w wyborach. Prezesowi PiS marzy się partia radykalna.
Wybory prezydenckie pokazały że na polskiej scenie politycznej wyrosła nowa 4. siła. To Janusz Korwin- Mikke, który uzyskał poparcie 2,48 % wyborców. Do tego Marek Jurek zdobył 1,05 % poparcia. Wyborcy decydowali się oddać głosy w I turze na tych mniej popularnych polityków, mimo niemalże gwarancji straty głosu. W rzeczywistych wyborach politycy ci mogliby liczyć na wyższe poparcie. Obu polityków znam i szanuję.
Janusz Korwin-Mikke deklaruje chęć budowy nowoczesnego ruchu prawicowego. Wystosowano następujący anons:
"(...) Podczas minionych wyborów tylko jeden kandydat spoza władającej naszym krajem „Bandy Czworga” uzyskał znaczące poparcie – sięgające 417 tys. głosów. Chcemy, by ten elektorat był zaczątkiem prawicowego ruchu, który realnie odmieni nasz kraj i uwolni go od obecnych okupantów.
Ruch ten, z uwagi na fakt, że wybory w listopadzie będą samorządowe, powinien być możliwie najbardziej szeroki i poza UPR i WiP zawierać wszystkie prawicowe organizacje będące w opozycji do rządzącego krajem reżimu. (...)'"
Nie jestem prawicowcem, ale znam ideologię ruchów prawicowych. Do tej pory w Polsce były one słabe. Osobiście- znacznie wolę prawicę od czegoś narodowo- religijno- etatystycznego, czym PiS jest obecnie. Typowa prawica przynajmniej ma program gospodarczy bardziej wolnorynkowy od obecnej "podobno liberalnej gospodarczo" PO (litości). Przypuszczalnie nowy ruch nie różniłby się wiele obyczajowo od PO czy mniej radykalnej części PiS, ale byłby dużo bardziej skuteczny w przeprowadzeniu reform gospodarczych.
Scalenie nowej prawicy wokół reform gospodarczych widzę jako jedyną szansę na zmianę i naprawę Rzeczpospolitej. Kompetencję w gospodarce widzę jako jedyną szansę na uzyskanie przez taki ruch wysokiego poparcia w wyborach. Kompetencja gospodarcza jest też, obok konserwatyzmu obyczajowego, głównym wyróżnikiem tych formacji, czego dowodzi podstawowe narzędzie politologa- wykres Nolana.
Sądzę że my, komentatorzy sceny politycznej, powinniśmy przekonywać działaczy PiS do rozłamu w tym ruchu. Powinniśmy promować budowę nowego, wchłaniającego część PiS, ruchu jednoczącego także Janusza Korwina Mikkego (WiP) oraz Marka Jurka (Prawica RP).
W Polsce dotychczas nie było rasowej prawicy. Nie jest to moja ideologia, ale ja nie boję się prawicy, ba, wiążę z nią nadzieję na zmiany w konserwatywnej przecież Polsce. Powstanie prawicy nie oznacza większych zmian w sferze obyczajowej, ale w sferze polityki gospodarczej może oznaczać rewolucję. Tradycyjna prawica jest prorynkowa w sferze gospodarczej i konserwatywna obyczajowo.
Ja boję się polityków nieskutecznych, nie pamiętających juz nawet swoich obietnic- bo możliwe że są tak zdezorganizowani że już je zagubili bądź zapomnieli. A po drodze zmienili ideologię. Dziś z takimi politykami mamy do czynienia.
W Polsce, kraju największego chyba na kontynencie konserwatyzmu- nie ma nawet prawdziwej i silnej prawicy. Zrozumcie to.
Ras Fufu, sierpień 2010
Literatura:
Apel ruchu WiK:
http://korwin-mikke.blog.onet.pl/Ponawiam-w-sierpniu-lipcowy-ap,2,ID412080506,n
Wykres Davida Nolana: http://scenapolityczna.friko.pl/
Inne tematy w dziale Polityka